Dołecki: Mamy podziemie narkotykowe, które sami hodujemy
W Polsce mamy uporczywą manie na zakazywanie. Robimy to zamiast edukować i zniechęcać do brania dopalaczy – mówił w TV Republika Andrzej Dołecki, prezes Stowarzyszenia Wolne Konopie. – To rynek, który ciężko jest kontrolować – ocenił z kolei Artur Malczewski z Krajowego Biura Do Spraw Przeciwdziałania Narkomanii.
Goście Michała Rachonia poproszeni o definicję terminu „narkotyki” odpowiedzieli zgodnie, że są to „substancje odurzające zabronione przez prawo”.
Zdaniem Dołeckiego boom na dopalacze w naszym kraju wiąże się z polityką ustawodawcy, który „zamiast edukować, wprowadza zakazy”. – Na Zachodzie jest to prowadzone w bardziej liberalny sposób – powiedział prezes Wolnych Konopi, przywołując przykład Holandii.
– Problem dopalaczy nie dotyczy tylko Polski, ale także Francji, Słowenii, czy Irlandii – mówił z kolei Malczewski. – Cały biznes narkotykowy został nakręcony przez pieniądze. Dopalacze nie są produkowane w Europie, lecz przede wszystkim w Chinach. Rynek ten jest trudny do kontroli. Nawet jeśli zamkniemy sklepy, to substancje te będzie można kupić w internecie – tłumaczył.
Profilaktyka i edukacja
Pytany o to, czy istnieje sposób, aby zatrzymać producentów dopalaczy Malczewski stwierdził, że najważniejsza jest profilaktyka i informowanie społeczeństwa. – Często okazuje się, że substancje te są groźniejsze niż zwykle narkotyki – dodał.
Z kolei Dołecki stwierdził, że ustawodawca „bawi się z mafią w kotka i myszkę”. – Mafia zawsze będzie o krok przed myszką (państwem – red). Kluczem w tej sprawie jest edukacja i profilaktyka, a dopiero później sięganie po policję czy prokuraturę – tłumaczył.
Pytany o to, czy rząd może wygrać walkę z dopalaczami prezes Wolnych Konopi stwierdził, że najpierw politycy muszą „całkowicie przedefiniować swoje myślenie o narkotykach”. – Nixon wypowiedział wojnę narkotykom i ją przegrał. Trzeba skończyć z karaniem i rozpocząć akcję zniechęcania – ocenił Dołecki.
Zdaniem Artura Malczewskiego potrzebna jest w tej sprawie szeroka koalicja. – Współpraca musi się odbywać na szczeblu samorządu lokalnego i ze wsparciem organizacji pozarządowych, a także policji – podkreślił.
CZYTAJ TAKŻE:
Wiceminister zdrowia o dopalaczach: Jutro ktoś może wypić domestos w toalecie
Zatrzymano organizatora handlu dopalaczami. Policja szukała go od soboty