Przejdź do treści
"Dochodzi do skoku na Lasy Państwowe". Ustawa trafi do TK?
WIKIPEDIA/PANEK/GNU FREE DOCUMENTATION LICENSE 1.2

Dochodzi do "skoku" na Lasy Państwowe – uważają senatorowie PiS. Zapowiadają, że PiS skieruje nowelizację ustawy o lasach do Trybunału Konstytucyjnego.

Senatorowie PiS podczas piątkowej konferencji skrytykowali rządowe plany dotyczące Lasów Państwowych. We wtorek premier Donald Tusk zapowiedział, że w latach 2014-15 rząd z pozyskanych od Lasów Państwowych pieniędzy (1,6 mld zł) wyda 1,3 mld zł na budowę i remonty dróg lokalnych. Na takie działanie pozwoli nowelizacja ustawy o lasach, której projekt na wtorkowym posiedzeniu przyjęła Rada Ministrów.

Senatorowie PiS zapowiedzieli głosowanie przeciwko zgłoszonej przez senatorów PO poprawce do budżetu dotyczącej Lasów Państwowych. Przewodniczący senackiej komisji finansów publicznych Kazimierz Kleina (PO) poinformował w czwartek, że jego klub złożył poprawkę do budżetu na 2014 rok, która przewiduje, że z budżetu Lasów Państwowych zostanie wpłacone do budżetu państwa 800 mln zł, z czego 650 mln zł trafiłoby na rozwój i modernizację dróg lokalnych. Głosowanie nad poprawkami zaplanowano na piątek.

– Jeszcze nie ma decyzji parlamentu, decyzji Sejmu, Senatu, prezydenta odnośnie tego, czy środki finansowe z Lasów Państwowych będą zasilały budżet państwa, a już PO tworzy rezerwę, gdzie te pieniądze są zabezpieczone, gdzie będą kumulowane – powiedział na konferencji senator PiS Wojciech Skurkiewicz. Według niego w sprawie projektu ustawy dotyczącego pieniędzy pozyskanych od Lasów Państwowych nie odbyły się wymagane ustawowo konsultacje społeczne. – Projekt został zgłoszony do Sejmu z naruszeniem prawa. Jestem przekonany, że jako senatorowie PiS, jako środowisko PiS, jeśli ta ustawa przejdzie pełny proces legislacyjny, zaskarżymy ją do Trybunału Konstytucyjnego – powiedział.

Skurkiewicz przekonywał, że rządowe rozwiązania zdestabilizują finanse Lasów Państwowych. – Nieprawdą jest, że Lasy Państwowe nie wspomagają budżetu państwa. Około 1,5 miliarda złotych to sam podatek VAT, które wypracowują Lasy Państwowe sprzedając drewno, około 1 miliarda 200 milionów, to daniny wynikające z podatku CIT, czy też z podatku odprowadzonego od uposażeń pracowników – powiedział.

W środę premier oświadczył, że Lasy Państwowe nie zostaną sprywatyzowane i zaproponował zmianę w konstytucji tak, by zagwarantować "trwałość rozwiązania, jakim są Lasy Państwowe, z wolnym wstępem i korzystaniem z lasów przez wszystkich obywateli".

pap

Wiadomości

Do Kancelarii Prezydenta wpłynęła petycja postulująca całkowity zakaz handlu w niedzielę

Dwóm pracownikom Republiki odmówiono wejścia do samolotu. LOT przyznał się do winy

Niebywałe! Szłapka od bojkotu do poparcia Orlenu

Prezydent nie podpisał nominacji Kierwińskiego. Bo dokumenty nie dotarły

Zapiekanka meksykańska z mięsem mielonym i warzywami

Ekstraklasa piłkarzy ręcznych. Kluby pomagają powodzianom

Straty po powodzi na Dolnym Śląsku to kilka miliardów złotych

Nadciąga siedmiometrowa fala. Starosta wezwał do samoewakuacji

Dwóm pracownikom Republiki odmówiono wejścia do samolotu - mimo posiadanych przez nich biletów

Polacy bez sukcesów w Pucharze Świata

Zamknięte drogi w Nowej Soli i okolicach. Zalewa je woda z Odry

Czy możemy mówić o politycznej odpowiedzialności rządu za powódź w Polsce? | Bitwa Polityczna

Skala pomocy dla powodzian jest ogromna. Punkt zbiórki na terenie parafii | Radochów

Hity w sieci | Solidaryzujemy się z poszkodowanymi w wyniku powodzi

Grożą nam osunięcia ziemi! Zagrożone są tereny zajęte przez powódź

Najnowsze

Do Kancelarii Prezydenta wpłynęła petycja postulująca całkowity zakaz handlu w niedzielę

Zapiekanka meksykańska z mięsem mielonym i warzywami

Ekstraklasa piłkarzy ręcznych. Kluby pomagają powodzianom

Straty po powodzi na Dolnym Śląsku to kilka miliardów złotych

Nadciąga siedmiometrowa fala. Starosta wezwał do samoewakuacji

Dwóm pracownikom Republiki odmówiono wejścia do samolotu. LOT przyznał się do winy

Niebywałe! Szłapka od bojkotu do poparcia Orlenu

Prezydent nie podpisał nominacji Kierwińskiego. Bo dokumenty nie dotarły