Prezydent Ukrainy podczas swojego tournée po Europie, pojawił się również w Polsce, a dokładnie - w Rzeszowie. "Prezydent Zełenski zrelacjonował swoją ostatnią aktywność dyplomatyczną w Brukseli i innych stolicach europejskich. (...) Rozmowy dotyczyły też bezpieczeństwa w regionie", sprecyzował szef BPM Marcin Przydacz.
Jak podkreślił Przydacz, spotkanie prezydentów Polski i Ukrainy odbyło się wczoraj późnym wieczorem i trwało ponad dwie godziny.
Good to see you @ZelenskyyUa
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) February 10, 2023
🇵🇱🤝🇺🇦 pic.twitter.com/alsK6OrPUW
"Prezydent Zełenski zrelacjonował panu prezydentowi swoją ostatnią aktywność dyplomatyczną i szereg spotkań w Brukseli i innych stolicach europejskich. Rozmowa dotyczyła także planowanych przyszłych aktywności dyplomatycznych pana prezydenta i budowania agendy przed zbliżającym się szczytem NATO w Wilnie. W przyszłym tygodniu pan prezydent Andrzej Duda spotka się z sekretarzem generalnym NATO, więc ta wymiana opinii i informacji między prezydentem Polski i Ukrainy w kontekście tych aktywności jest tutaj bardzo ważna", powiedział prezydencki minister.
"Panowie prezydenci omówili także aktualną sytuację na froncie i sytuację bezpieczeństwa w naszym regionie oraz konieczność dalszych wspólnych działań na rzecz wsparcia militarnego dla walczących z rosyjską agresją Ukrainy. Rozmowa dotyczyła także tematyki sankcji. Prezydent Zełenski podziękował panu prezydentowi Dudzie za wsparcie jakiego Polska udziela Ukrainie, w tym także za opiekę nad milionami ukraińskich uchodźców", dodał szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej.
Wczoraj w Brukseli prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski był gościem unijnych przywódców zgromadzonych na szczycie Rady Europejskiej; wystąpił też w Brukseli w Parlamencie Europejskim. Dziękował za wspieranie Ukrainy i jej aspiracji - czyli życia w zjednoczonej, wolnej Europie. Przekonywał, że Rosja ma szeroki wachlarz środków, za pomocą których próbuje wywierać wpływ na inne państwa - od brudnych pieniędzy po cyberataki.
Zobacz też: Zełenski w PE: Europa będzie Europą tak długo, jak będziemy o nią dbać
"Nie ogranicza się tylko do krajów bałtyckich i Polski. Widzieliśmy to na Bałkanach i będziemy widzieć w innych regionach, jeśli tylko Rosja tego zechce. Dlatego potrzebujemy szybkich decyzji", ostrzegł ukraiński przywódca. Podziękował za wsparcie wojskowe, dzięki któremu Ukraińcy stawiają czoła Rosji. Wyraził także wdzięczność za wsparcie ekonomiczne i solidarność energetyczną. "Europa w końcu zrozumiała, że Rosja używa energii jako broni", ocenił prezydent Ukrainy.
Zełenski przed wizytą w Brukseli, w środę odwiedził Londyn i Paryż. W stolicy Francji spotkał się z prezydentem Macronem i kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem.
Także premier Mateusz Morawiecki na marginesie nadzwyczajnego szczytu UE w Brukseli rozmawiał z prezydentem Ukrainy, podała KPRM.
Pisaliśmy wcześniej: Spotkanie Morawiecki-Zełenski. „Sojusznicy i przyjaciele”. Co ustalono?