Do jednostki wojskowej w Braniewie trafiły pierwsze czołgi K2
Nowoczesne czołgi K2 Black Panther dotarły do jednostki w Braniewie. Maszyny te, wyposażone w zaawansowane systemy obronne i wysoką mobilność, to efekt umowy z Koreą Południową z 2022 roku. Planowane jest również rozpoczęcie ich produkcji w Polsce, co ma stworzyć regionalne centrum serwisowe dla koreańskiego uzbrojenia.
Czołgi do braniewskiej jednostki dotarły na lawetach. Przez cały czwartek przedstawiciele wojska i strony południowokoreańskiej będą dokonywali formalności potrzebnych do przyjęcia maszyn.
W następnej kolejności czołgi te będą wyposażane w używane w polskim wojsku systemy, m.in. łączności
- powiedziała rzecznik prasowa 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej mjr Magdalena Kościńska.
Specyfikacja maszyny
Czołgi K2 Black Panther to jedne z najnowocześniejszych maszyn na świecie, znane z zaawansowanych rozwiązań technologicznych, w tym z systemu aktywnej obrony – skutecznie przeciwdziałają atakom rakietowym i przeciwpancernym. Mają też wysoką mobilność – pozwalają na szybkie manewry nawet w tak trudnym terenie jak zabagniony i piaszczysty teren północno-wschodniej Polski. Są wyposażone w precyzyjne systemy celownicze i ognia przez co gwarantują skuteczność w różnych warunkach bojowych.
W czołgach K2 napęd stanowi silnik wysokoprężny o mocy 1500 KM z automatyczną skrzynią biegów. Czołg charakteryzuje się też relatywnie niską masą - waży 55 ton. Ma zawieszenie hydropneumatyczne.
W pierwszej turze 9 Brygada otrzymała 7 czołgów. Kolejny transport jest oczekiwany jeszcze w tym roku. W obecnej chwili jednostka dysponuje 8 wyszkolonymi załogami, którzy realizowali szkolenia z instruktorami z 20. Brygady Zmechanizowanej
- przekazała mjr Kościńska.
Zamówienia i produkcja
Do tej pory w braniewskiej Brygadzie Kawalerii Pancernej dysponowano czołgami PT-91. W woj. warmińsko-mazurskim czołgi K2 są na wyposażeniu m.in. jednostki w Morągu.
Umowy dotyczące zakupu południowokoreańskiego uzbrojenia dla polskiego wojska zatwierdził w lipcu 2022 r. ówczesny szef MON Mariusz Błaszczak. Chodziło o lekkie samoloty bojowe FA-50, czołgi K2 i samobieżne armatohaubice K9. Zamówienie na czołgi K2 podzielono na dwa etapy. W pierwszym Polska miała kupić 180 wozów, drugi etap to ponad 800 czołgów w standardzie K2PL i uruchomienie w 2026 roku produkcji w Polsce. Czołgi dostarczone w pierwszej fazie też miały zostać doprowadzone do standardu K2PL
W czerwcu produkcję K2 w Polsce zapowiedział wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Jak mówił, Polska aspiruje, by być centrum serwisowym dla sprzętu koreańskiego zakupionego na potrzeby nasze i innych państw - dodał.
Pod koniec października, podczas wizyty w Korei Południowej, prezydent Andrzej Duda wyraził nadzieję, że w ciągu najbliższych tygodni zostanie zawarta umowa, której efektem będzie umiejscowienie produkcji czołgów K2 w Polsce. Prezydent odwiedził wówczas zakłady produkcyjne Rotem Hyundai, gdzie produkowane są czołgi K2 - także te dla Polski i rozmawiał z prezesem firmy Lee Yong - bae.
Źródło: PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Uprowadzili ich Rosjanie, teraz spotkali się z papieżem. "On dał nam do zrozumienia, że nas rozumie”
Wystawiono listy gończe za uczestnikami afery korupcyjnej na Ukrainie. Wśród ściganych jest współpracownik Zełenskiego
Najnowsze
TRZEBA ZOBACZYĆ!
Polacy nie czują się bezpieczni? Ten SONDAŻ powinien dać ekipie Tuska do myślenia
Uprowadzili ich Rosjanie, teraz spotkali się z papieżem. "On dał nam do zrozumienia, że nas rozumie”
Prognoza pogody na najbliższe dni. Wczesna zima się utrzyma?