Agata Diduszko-Zyglewska wystąpiła w programie „Tak jest” w TVN24. Warszawska radna KO wyraźnie oburzona opowiadała o... obecności księży na tradycyjnej wigilii w warszawskim ratuszu.
Jakimi argumentami podparła swoje tezy Diduszko?
– Rytuał religijny, należący do konkretnej religii... Rzeczywiście tam była modlitwa i odczytywanie Ewangelii. Odprawianie takich rytuałów przez władze publiczne stoi w sprzeczności z artykułem 25. Konstytucji, który mówi, że władze muszą być bezstronne w sprawach religijnych, światopoglądowych i filizoficznych.
– To jest oczywiste, wynika to z tego, że my działamy w imieniu mieszkańców Warszawy. (...) Nie dało się za bardzo nie uczestniczyć w tym spotkaniu – mówiła wyraźnie zniesmaczona radna.
– Nie znaliśmy scenariusza, a że część z nas przykłada dużą wagę do świeckiego państwa, do Konstytucji. Organizowanie spotkania, w ramach którego jest modlitwa katolicka, dzielenie się opłatkiem, jednak zmusza do opowiedzenia się tej kwestii – podkreślała.