Przejdź do treści

Deregulacja czy ukryta prywatyzacja? Poczta Polska zagrożona!

Źródło: Republika/Gov.pl/PocztaPolska

Donald Tusk wydał wyrok na Pocztę Polską – deregulacja rynku to tylko przykrywka. W rzeczywistości, istnieje podejrzenie, że premier dogadał się z Rafałem Brzoską, twarzą InPostu, by rozbić państwowego operatora i oddać rynek w ręce prywatnego biznesu. Problem w tym, że Brzoska nie jest właścicielem InPostu – kontrolę nad firmą sprawuje zagraniczny kapitał, który teraz, za cichym przyzwoleniem rządu, przejmie kluczową część polskiej infrastruktury logistycznej.

To nie będzie żadna reforma, lecz polityczno-biznesowy układ, który może doprowadzić do całkowitej likwidacji strategicznej spółki i oddania jej – wraz z rynkiem – w ręce obcego kapitału. Rynek jest niezwykle atrakcyjny, a człowiek namaszczony przez Tuska na lidera deregulacji w Polsce już dawno ostrzył sobie na niego zęby.

Polski sukces? Chyba nie tak do końca

Choć Rafał Brzoska nadal często przedstawiany jest jako właściciel InPostu, to rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej. Od 2017 roku firma przeszła pod kontrolę zagranicznych inwestorów. Najpierw większościowy pakiet trafił do amerykańskiego funduszu Advent International, a obecnie największym udziałowcem jest czeski fundusz PPF Group, kontrolujący blisko 30% akcji. 

Sam Brzoska, poprzez swoją firmę A&R Investments, posiada jedynie 12,49%, co oznacza, że jego wpływ na kluczowe decyzje strategiczne jest ograniczony.

Mimo to, w debacie publicznej InPost wciąż funkcjonuje jako „polski sukces”, a Brzoska jako lider rodzimego biznesu. To jednak nie do końca prawda. W rzeczywistości, InPost to międzynarodowa korporacja, która wcale nie musi mieć intencji tożsamych z interesem Polski.

Brzoska kontra Poczta Polska – stara rywalizacja, nowe szanse

Od lat wiadomo, że Brzoska nie ukrywa swoich ambicji względem rynku pocztowego. Już w 2013 roku, w wyniku liberalizacji rynku, jego firma InPost – we współpracy z Polską Grupą Pocztową – przejęła obsługę korespondencji sądowej i skarbowej. 

W efekcie Polacy musieli odbierać ważne dokumenty w sklepach spożywczych, kioskach czy punktach usługowych. Chaos logistyczny i liczne skargi pokazały, że prywatny operator nie był gotowy do pełnienia tej roli na masową skalę.

Brzoska przez lata krytykował regulacje chroniące Pocztę Polską i wielokrotnie oskarżał państwowego operatora o dumping cenowy w przetargach. 

- Przepisy regulujące działalność pocztową w Polsce stanowiły olbrzymią barierę dla rozwoju prywatnych operatorów. Umacnianie zdrowej konkurencji na rynku pocztowym powinno być priorytetem dla rządu i instytucji nadzorujących rynek pocztowy

 - mówił o konieczności usunięcia „barier dla prywatnych firm” w 2015 roku.

Jednak jego wizja „zdrowej konkurencji” oznacza jedno – marginalizację Poczty Polskiej i przejęcie jej rynku przez podmioty prywatne.

Deregulacja czy planowa likwidacja Poczty Polskiej?

Obecne plany restrukturyzacji zakładają zwolnienia nawet 8,5 tys. pracowników Poczty Polskiej. Dotychczas spółka, mimo zadłużenia, unikała tak drastycznych cięć, ale teraz wydają się one przesądzone, co wywołało uzasadnione protesty i strajk pracowników. 

Niepokój jest w pełni uzasadniony – premier Donald Tusk wyraził pełne zaufanie do prezesa Sebastiana Mikosza i jego "reform". To samo w sobie budzi wątpliwości, ale jeszcze większe obawy rodzi fakt powierzenia przygotowania propozycji deregulacyjnych Rafałowi Brzosce. 

W tym kontekście zasadne stają się wątpliwości, co do rzeczywistych intencji rządu. Nie wiadomo, czy chodzi o faktyczne usprawnienie gospodarki, czy raczej o realizację interesów określonych grup biznesowych.

Anna Gębicka, była wiceminister, a obecnie posłanka PiS, nie ma wątpliwości, że jest powód do tego, aby niektóre kwestie postawić głośno i zadać niewygodne pytania.

- Na najbliższym posiedzeniu Sejmu składamy wniosek o dodatkowe posiedzenie Komisji Gospodarki i Rozwoju (…) Podczas tego posiedzenia chcemy usłyszeć od pana prezesa InPostu, czy ta deregulacja ma służyć bogatym, czy ma służyć kapitałowi zagranicznemu, czy może ma służyć sektorowi małych i średnich firm

 - skonstatowała na poniedziałkowej konferencji prasowej.

Poczta Polska a bezpieczeństwo państwa

Państwowy operator pocztowy to nie tylko firma, ale także strategiczna instytucja dla państwa. Jej marginalizacja może poważnie wpłynąć na system komunikacji w sytuacjach kryzysowych. 

- Dzisiaj bronimy tego, aby Poczta Polska przetrwała. Poczta Polska to polskie państwo. Poczta Polska to jest system bezpieczeństwa polskiego państwa

 - mówił na tej konferencji prasowej, poseł PiS, Janusz Kowalski.

Nie inaczej Mariusz Błaszczak, szef klubu PiS.

Słyszymy o deregulacji. W rządzie Donalda Tuska, 13 grudnia, deregulację ma przeprowadzać nie minister, tylko przedsiębiorca – i to przedsiębiorca, który kontroluje firmę konkurencyjną wobec Poczty Polskiej. Czy chodzi o to, by państwowy operator przestał istnieć? 

- pytał retorycznie były wicepremier i minister obrony narodowej.

Kto skorzysta na osłabieniu Poczty Polskiej?

Historia pokazuje, że osłabienie państwowych spółek często prowadzi do ich przejęcia przez zagraniczne podmioty. Jeśli deregulacja rynku pocztowego zostanie przeprowadzona według propozycji Brzoski, które formułował kilka lat temu,  największym beneficjentem stanie się InPost oraz inne prywatne firmy kurierskie.

Pytanie tylko – kto tak naprawdę będzie kontrolował ten rynek? W świetle faktów o strukturze własnościowej InPostu, odpowiedź jest jasna: kluczowe decyzje zapadają już nie w Polsce, a w siedzibach międzynarodowych funduszy inwestycyjnych.

- Ten człowiek kierował firmą, która skorzystała z tego, że od 2013 roku Polacy odbierali przesyłki z sądów lub z urzędów skarbowych w sklepach masarskich, spożywczych i kioskach. Strategiczna korespondencja została wyjęta z Poczty Polskiej i przerzucona na wolny rynek, czyli do InPostu Rafała Brzoski. W ten sposób ma postępować deregulacja, dla jednej firmy? Nic dobrego z tego nie było. Mamy do czynienia z powtórką z rozrywki 

- to opinia byłego ministra edukacji i nauki, prof. Przemysława Czarnka.

Czy czeka nas koniec Poczty Polskiej?

Decyzje rządu Tuska mogą przesądzić o przyszłości narodowego operatora pocztowego. Wsparcie dla prywatnych podmiotów kosztem państwowej spółki oznacza, że Poczta Polska może zostać zredukowana do roli marginalnego gracza na rynku. 

Jeśli ten scenariusz się spełni, Polska straci nie tylko narodowego operatora, ale także kolejny strategiczny element infrastruktury państwowej. I być może właśnie o to chodzi.

Źródło: Republika

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. 

Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube

Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB

Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X

Wiadomości

PILNE: Atak nożownika w sklepie. Nie żyją dwie osoby!

TRZEBA ZOBACZYĆ!

Co dalej z immunitetem Ziobry? Polityk punktuje! WIDEO

29. posiedzenie Sejmu. Oglądaj transmisję NA ŻYWO

Złodzieje staranowali samochodem drzwi do jubilera i ukradli kosztowności...

HIT DNIA

Szczątki rakiety nad Polską. Co na to szef MON? "Mail był nieaktualny". WIDEO

W tym kraju w 2024 r. wykonano prawie 1000 wyroków śmierci!

PiS górą, PO niżej. Ten SONDAŻ dla nielegalnej TVP Info nie ucieszy Tuska!

Dobre wieści z za oceanu odnośnie cen ropy

Rozbito szajkę złodziei, którzy okradali domy sportowców

TYLKO U NAS

Apel do niemieckich obywateli polskiego pochodzenia

Jak Tusk zemści się na Amerykanach za raport?

Rosja podsyca nastroje wojenne. Wskazują kto ich napadnie

Dolary Bidena by obalić rząd? Miał powstać akceptowany przez UE

Johnson o słowach Trumpa: To ma zszokować Europę!

Rosja prosi USA o "powrót NATO do granic z 1997 roku"

Najnowsze

PILNE: Atak nożownika w sklepie. Nie żyją dwie osoby!

Szczątki rakiety nad Polską. Co na to szef MON? "Mail był nieaktualny". WIDEO

HIT DNIA

W tym kraju w 2024 r. wykonano prawie 1000 wyroków śmierci!

PiS górą, PO niżej. Ten SONDAŻ dla nielegalnej TVP Info nie ucieszy Tuska!

Dobre wieści z za oceanu odnośnie cen ropy

Co dalej z immunitetem Ziobry? Polityk punktuje! WIDEO

TRZEBA ZOBACZYĆ!

29. posiedzenie Sejmu. Oglądaj transmisję NA ŻYWO

Złodzieje staranowali samochodem drzwi do jubilera i ukradli kosztowności...