W związku z dużą liczbą chorych na Covid19 oraz dużą liczbą zgonów we wtorek lub w środę zostaną ogłoszone decyzje dotyczące ograniczenia mobilności społecznej oraz zmiany limitów, choć osoby zaszczepione będą zasadniczo wyłączone z tych ograniczeń - zapowiedział rzecznik rządu Piotr Müller.
„Szczegółów bym nie chciał przekazywać, ale to będą decyzje, które będą się wiązać z ograniczeniami - zmianą limitów i pewnymi działaniami ograniczającymi mobilność społeczną po to, aby rozwój choroby ograniczyć” - dodał Müller. Zastrzegł, że osoby zaszczepione będą „zasadniczo wyłączone z tych ograniczeń”.
Nie będzie lockdownu jak w zeszłym roku
Pytany, czy będzie lockdown odparł: „Rozumiany w taki sposób jak w zeszłym roku na szczęście nie, ale to są daleko idące decyzje, które muszą być podjęte”.
Müller: nie planujemy obowiązku szczepień
Müller był też pytany, dlaczego rząd nie chce wprowadzić obowiązkowych szczepień i nie chce poprzeć projektu Lewicy w tej sprawie. „Obowiązkowe szczepienia jeszcze nie obowiązują w żadnym kraju europejskim. Jest zapowiedź takich decyzji w Austrii i to od lutego, więc to nie jest łatwa decyzja. Takiego powszechnego obowiązku szczepień faktycznie nie planujemy, ale szukamy takich możliwości, które by mobilizowały do szczepień” - zaznaczył rzecznik rządu.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.