Parlament Europejski zdecydował, że dopiero we wrześniu przeprowadzi debatę i przyjmie rezolucję dotyczącą sytuacji w Polsce. Lewica domagała się natychmiastowej debaty o Polsce w PE.
"Upadł wniosek postkomunistów o natychmiastową debatę o Polsce. "Za" byli też socjaliści – w sumie 116 MEPs, przeciw 169, wytrzymało się 70" – napisał na Twitterze wiceprzewodniczący PE Ryszard Czarnecki, poinformował również, że debata odbędzie się we wrześniu.
Przemawiałem w imieniu ECR przeciw temu wnioskowi. Zatem debata bedzie we wrześniu.
— Ryszard Czarnecki (@r_czarnecki) 4 lipca 2016
Upadł wniosek postkomunistów o natychmiastową debatę o PL. "Za" byli też socjaliści - w sumie 116 MEPs, przeciw 169, wytrzymało się 70.
— Ryszard Czarnecki (@r_czarnecki) 4 lipca 2016
Debata nad "zagrożeniami dla demokracji w Polsce" w Parlamencie Europejskim pierwotnie była przewidziana na lipiec, ale harmonogram prac PE zmodyfikowało wyjście Wielkiej Brytanii z UE. W tej sytuacji nie będzie również rezolucji PE w sprawie Polski. O sprawie informowała na swoim Twitterze Katarzyna Szymańska-Borginon, korespondentka RMF FM w Brukseli, a potwierdził ją później PAP rzecznik PE Jaume Duch.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
KE będzie debatować o Polsce. Pod uwagę weźmie raport Komisji Weneckiej