Funkcjonariusze CBA z Rzeszowa zatrzymali byłego Prezesa Zarządu i byłego Wiceprezesa zarządu Rafinerii Jasło oraz byłego kierownika działu w rafinerii. Zatrzymania miały miejsce w województwie podkarpackim. Agenci CBA przeszukali mieszkania zatrzymanych.
Zatrzymani przez CBA mężczyźni usłyszeli w Śląskim Wydziale Zamiejscowym Departamentu ds. Przestępczości Prokuratury Krajowej w Katowicach zarzuty korupcyjne – przyjmowania łapówek.
Ustalenia śledczych wskazują, że były Prezes - Dyrektor Generalny Rafinerii Jasło S.A., przyjął korzyści majątkowe o łącznej wartości nie mniejszej niż 260 000 zł od biznesmena z branży paliwowej - podejrzanego w tzw. aferze podkarpackiej.
Były Wiceprezes - Dyrektor ds. Handlu i Marketingu Rafinerii Jasło jest podejrzany o przyjęcie co najmniej 40 000 zł łapówki od tego samego biznesmena.
Natomiast były kierownik działu w rafinerii jest podejrzany o przyjęcie korzyści majątkowej o łącznej wartości nie mniejszej niż 37 500 zł.
Decyzją katowickiego sądu były prezes rafinerii trafił na 3 miesiące do aresztu tymczasowego. Wobec pozostałych dwóch podejrzanych zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze.
To kolejne zatrzymania w ramach śledztwa dotyczącego m.in. przekroczenia uprawnień , przyjmowania korzyści majątkowych przez Posła na Sejm RP, powoływania się na wpływy w instytucjach państwowych. Sprawa jest nadal rozwojowa.
Ostatnio, w lipcu br., agenci rzeszowskiej Delegatury CBA zatrzymali pod zarzutem korupcji Bogusław P. - byłego szef biura poselskiego Jana B. Wcześniej funkcjonariusze CBA zatrzymali Zbigniewa N. - doradcę ministrów sprawiedliwości, Prokuratora Okręgowego w Rzeszowie w stanie spoczynku, Annę H. - byłą Prokurator Apelacyjną w Rzeszowie oraz inne osoby związane ze sprawą.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Dzisiaj informacje TV Republika 09.11.2024 | Republika
Giertych chce zmiażdżyć i rozliczyć PiS. W odpowiedzi otrzymał serię celnych ripost
Krajewski: obecna władza nie respektuje Konstytucji RP i równych zasad gry | Gość Dzisiaj
Strzelał z karabinu w kierunku posesji sąsiadów. W domu miał arsenał broni