Student z Belgii zmarł po zjedzeniu odgrzanego spaghetti. Złe przechowywanie potrawy okazało się być przyczyną śmierci. Badania wykazały zatrucie niebezpieczną bakterią Bacillus cereas.
Mężczyzna podgrzał w mikrofalówce spaghetti, przygotowane pięć dni wcześniej. Jednak jedzenie nie było przechowywane w lodówce, stało na blacie. Po zjedzeniu posiłku chłopak źle się poczuł, cierpiał na bóle głowy, nudności i ból brzucha, wymiotował kilka godzin.
Następnego dnia rano został znaleziony martwy w swoim łóżku. Badania wykazały zatrucie pokarmowe bakterią Bacillus cereas.
Temperatura przechowywania żywności w lodówce powinna wynosić od 0 do 5°C. Wzrost temperatury powyżej tej granicy prowadzi m.in. do namnażania się bakterii. Czasem bardzo niebezpiecznych dla zdrowia.
Lekarze przestrzegają przed spożywaniem jedzenia, które przechowywane było poza lodówką dłużej niż kilka godzin. Zwłaszcza jeśli pachnie inaczej, niż powinno.