DRAMAT! Ciężko poparzony 9-latek. ZOBACZ, co się stało
Czwórka dzieci z okolic Rytla podczas zabawy znalazła pojemnik z substancją, która wybuchła. 9-latek w ciężkim stanie trafił do szpitala. Ma poparzone 60 procent powierzchni ciała.
O wypadku informuje Radio Gdańsk. Z pierwszych doniesień wynika, że na posesji w okolicach Rytla przebywało czterech chłopców w wieku od 7 do 14 lat. Podczas zabawy znaleźli pojemnik z łatwopalną substancją. Dzieci rozpaliły ogień i dolały ciecz, która nagle wybuchła. Zaczęło palić się ubranie na 9-latku. Z pomocą ruszył 14-latek. Reszta kolegów zaalarmowała rodziców.
Zanim na miejsce dojechały służby, udało się ugasić odzież 9-latka. – Dziecko w ciężkim stanie zostało przetransportowane do szpitala w Szczecinie, który specjalizuje się w leczeniu oparzeń. Ma poparzone 60 procent powierzchni ciała, jego stan jest ciężki – powiedziała starszy sierżant Justyna Przytarska w rozmowie z Radiem Gdańsk.
Przesłuchano już rodziców chłopca. Wiadomo, że byli trzeźwi. Prokuratura wstępnie zakwalifikowała zdarzenie jako spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Zobacz, jak sprawdzić czy twój smartfon cię podgląda!
Warszawska afera śmieciowa, czyli największy problem Rafała Trzaskowskiego
Komentator TVN ZSZOKOWAŁ na wizji: „Ostatnie komunikaty są tak samo wiarygodne jak te z kancelarii premiera”
Stefaniuk: Prokurator, który zatrzymał Romanowskiego, dalej prowadzi sprawę, a powinien być odsunięty