Gośćmi poranka w Telewizji Repubublika byli dziś Dariusz Standerski, dyr. programowy Wiosny i Jan Strzeżek, przewodniczący Młodej Prawicy, Porozumienie. - Robert Biedroń oszukał swoich wyborców bo mówił że nie przyjmie mandatu europosła – powiedział Strzeżek.
Politycy na początku rozmowy odnieśli się do przypadającej na dziś 75. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Jan Strzeżek przekazał, że jego babcia razem z dwiema siostrami były w czasie powstania sanitariuszkami.
Wracając do tematów politycznych, dyrektor programowy Wiosny, mówił o programie partii wskazując chęć powiększenia minimalnej emerytury, walkę z wykluczeniem komunikacyjnym czy budowę żłobków.
Jan Strzeżek mocno zareagował po słowach Standerskiego.
- Mówicie o żłobkach, dlaczego Biedroń w Słupsku tego nie zrobił gdy był prezydentem. Łatwo się mówi a skąd brać na to pieniądze. Łatwo składa się deklaracje jak nie ma się odpowiedzialności. Partia Wiosna może obiecać wszystko. Pewnie nie znajdą się w Sejmie – stwierdził Strzeżek.
- Tu mowa o czymś bardzo ważnym, wiarygodność. Nowoczesna miała być inna niż PO a się połączyli. Wiosna powstała też w opozycji do PO a teraz przed wyborami ze sobą rozmawiają. Robert Biedroń oszukał swoich wyborców bo mówił, że nie przyjmie mandatu europosła a co zrobił, przyjął – dodał przewodniczący Młodej Prawicy.
Czytaj także:
B. wiceminister środowiska w latach 2014-15 Janusz O. zatrzymany przez CBA. Chodzi o korupcję
Mobbing w partii Biedronia? Działaczka stanie przed sądem koleżeńskim