PKW podała oficjalne wyniki II tury wyborów na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Przewodniczący Komisji zapewnił, że kłopoty podczas głosowania nie wpłynęły na wyniki ani na przebieg wyborów – W naszej ocenie nie zasłużyliśmy na tak zmasowaną krytykę – mówi Stefan Jaworski. – Członkowie PKW zrzekli się funkcji pełnionych w PKW – dodał.
Jak powiedział przewodniczący PKW wybrano wójtów, burmistrzów i prezydentów miast w 845 gminach, które nie są miastami na prawach powiatu, i 44 prezydentów miast na prawach powiatu.
Nie wybrano wójta w jednej gminie - gminie Moskorzew, powiat włoszczowski, woj. świętokrzyskie, bo w drugiej turze wyborów był jeden kandydat i nie otrzymał więcej niż połowy ważnych oddanych głosów. W tej gminie wyborów wójta dokona, zgodnie z prawem, rada gminy.
PKW: Frekwencja w II turze wyborów wyniosła 39,97 proc.
Frekwencja wyborcza w II turze wyborów wójtów, burmistrzów i prezydentów miast wyniosła 39,97 proc. - poinformował szef PKW Stefan Jaworski.
Uprawnionych do głosowania było 16 060 595 osób, w tym 737 obywateli UE bez polskiego obywatelstwa. Karty do głosowania wydano 6 419 905 wyborcom, w tym 430 obywatelom UE. W wyborach wzięło udział (oddało ważne karty do głosowania) - 6 419 036 wyborców, czyli frekwencja wyborcza wyniosła 39,97 proc. - powiedział szef PKW.
Głosów ważnych oddano 6 339 491, czyli 98,76 proc. ogólnej liczby głosów oddanych. Głosów nieważnych oddano - 79 545, co stanowi 1,24 proc. ogólnej liczby głosów oddanych - powiedział szef PKW.
Głosów nieważnych z powodu niepostawienia znaku "X" oddano 35 470, co stanowi 44,59 proc. ogólnej liczby głosów nieważnych. Głosów nieważnych z powodu postawienia dwóch znaków "X" postawiono 36 795, czyli 46,26 proc. ogólnej liczby głosów nieważnych. Głosów nieważnych z innych przyczyn oddano 7280 - 9,15 proc. ogólnej liczby głosów nieważnych
Sędziowie PKW zrezygnowali ze swoich funkcji
Przewodniczący Komisji Stefan Jaworski przypomniał, że w czasie wyborów samorządowych "ujawniła się niesprawność systemu informatycznego, która skomplikowała i znacznie opóźniła ogłoszenie wyników głosowania" z 16 listopada.
– PKW zapewnia, że ujawniona niesprawność nie wpłynęła na rzetelność przeprowadzonych czynności wyborczych i respektowanie gwarancji określonych w Kodeksie wyborczym – podkreślił.
– Przykro nam z powodu zaistniałej sytuacji. Mimo wszystko, w naszej ocenie, nie zasłużyliśmy na tak zmasowaną krytykę, krytykę, która godziła w fundamenty polskiego systemu demokratycznego i polskiego systemu wyborczego, cieszącego się dużym autorytetem w świecie, systemu wyjątkowego, bo zorganizowanego ze znacznym udziałem sędziów – zaznaczył Jaworski.
Podkreślił też, że sędziowie PKW ze zdumieniem przyjęli krytykę ze strony licznych parlamentarzystów, którzy zasiadają w parlamencie od kilku lat i tworzyli lub współtworzyli prawo wyborcze.
Oświadczył, że mając na uwadze te wszystkie okoliczności, w celu ochrony autorytetu PKW i godności sędziowskiej, członkowie PKW zrzekli się funkcji w Komisji.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: