Co robili Niemcy w Karpaczu? Hajlowali i pozdrawiali Hitlera
Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze prowadzi śledztwo w sprawie publicznego propagowania faszystowskiego ustroju państwa, jakiego miała się dopuścić grupa obywateli Niemiec w nocy z 11 na 12 stycznia 2014 r., na terenie schroniska PTTK „Strzecha Akademicka” – poinformował dziś „Dodatek Dolnośląski” Gazety Polskiej Codziennie.
Według świadków podczas hucznej imprezy w dolnośląskim kurorcie goście z Niemiec pozdrawiali Hitlera i hajlowali. Według dotychczasowych ustaleń śledczych wieczorem 11 stycznia 2014 r., w schronisku „Strzecha Akademicka” w Karpaczu pojawiła się 18-osobowa grupa obywateli Niemiec, która miała zarezerwowany nocleg. W jednej z sal schroniska gdzie przebywali też inni goście, Niemcy postawili wyprawić huczną imprezę.
– Głośne zachowanie grupy obywateli Niemiec stawało się uciążliwe dla innych gości, w związku z czym zwracano im uwagę i poproszono o przeniesienie się do innej sali. Według relacji uzyskanej w toku postępowania mogło także dojść do agresywnego zachowania jednego z członków grupy w postaci uderzenia osoby, która zwracała im wcześniej uwagę – powiedział prokurator Tomasz Czułowski z Jeleniej Góry.
– Prokuratura weryfikuje między innymi, czy uczestnicy zdarzenia mieli związek z ugrupowaniem propagującym ustrój nazistowski, a także z jakiej okazji spotkali się w Schronisku „Strzecha Akademicka”. Łącznie w śledztwie przesłuchano już blisko 100 osób. Dotychczas nikomu nie przedstawiono zarzutów. Duża część czynności procesowych wymagała kierowania przez Prokuraturę Okręgową w Jeleniej Górze szeregu wniosków o międzynarodową pomoc prawną do jednostek prokuratury z obszaru Niemiec i Austrii – dodał.