Przejdź do treści

Cenckiewicz nie przeprosi za książkę o Wałęsie. Nie będzie ugody

Źródło: Youtube.com

Stanisław Cenckiewicz oraz przedstawiciele wydawnictwa Zysk i S-ka nie zgodzili się na ugodę ws. książki "Wałęsa. Człowiek z teczki". Instytut Lecha Wałęsy uważał, że naruszono w niej dobra osobiste byłego prezydenta.

W Sądzie Rejonowym Poznań-Stare Miasto odbyło się posiedzenie pojednawcze ws. naruszenia dóbr osobistych Wałęsy.

Instytut Lecha Wałęsy domagał się m.in. publicznych przeprosin za "ostre stwierdzenia mające na celu dyskredytowanie" bohatera publikacji, usunięcia nakładu książki ze sprzedaży i przekazania 200 tys. złotych Hospicjum dla Dzieci w Warszawie. Ponadto Instytut chciał otrzymać przeprosiny na piśmie, które mógłby okazywać osobiście.

Sprawa dotyczy m.in. opisywanych w książce Cenckiewicza "chuligańskich wybryków" b. prezydenta oraz powtarzania przez niego 7. klasy szkoły podstawowej.

Prezes fundacji Piotr Gulczyński zapowiedział, że ze względu na brak porozumienia, w tej sprawie złożony zostanie pozew.

- Za wcześnie jednak, aby mówić o naszych żądaniach, które umieścimy w pozwie. W najbliższym czasie złożony jednak pozew do sądu i dalej będziemy dochodzili prawdy. Według nas książkowy atak na Lecha Wałęsę jest podważaniem polskiej drogi do wolności - powiedział Gulczyński.

 Z opinią Instytutu Lecha Wałęsy nie zgadza się autor książki. Twierdzi, iż materiały do książki były zbierane w sposób rzetelny i nie zamierza przepraszać za opublikowanie prawdziwych informacji. 

- Napisałem prawdę, więc nie mam powodu, żeby z niej zrezygnować. Jestem przekonany, że to co napisałem jest prawdą, ponieważ udokumentowano to źródłowo - zaznaczył Cenckiewicz. - O powtarzaniu klasy pisano w literaturze naukowej, natomiast wątek chuligaństwa był szeroko omawiany w literaturze naukowej, publicystycznej oraz dokumentach IPN - tłumaczył.

Dodał jednocześnie, że zarzuty są sformułowanie ogólnie i nie jest on wstanie na nie merytorycznie odpowiedzieć.

Publikacja ukazała się 15 października u.br. nakładem wydawnictwa Zysk i S-ka.

pap, telewizja republika

Wiadomości

Pęzioł: Tusk mówi, że nie przyjmiemy żadnego imigranta – zapłacimy za ten luksus!

Niemiecki polityk skrytykował decyzję Donalda Trumpa

Jacek Sasin gościem programu "Dzisiaj" - w Republice o godz. 19.50

Bagiński: Bodnar mianował prok. Wrzosek, aby prześladowała lidera opozycji!

Świstak Phil zapowiedział jeszcze sześć tygodni zimy

Pamiątki po Leonardzie Cohenie trafią na sprzedaż

Liga hiszpańska. Zwycięstwo Barcelony po bramce Lewandowskiego

Gen. Gromadziński: Stróżyk i Różański maczali palce przy zwalnianiu mnie z armii

Wiceminister spowodował kolizję. Ofiara trafiła do szpitala

Gembicka: Bodnar i rząd Tuska wykorzystuje prokuraturę, jako narzędzie polityczne

Pod Olsztynem spadł rosyjski balon. Na miejscu jest policja

Trzaskowski naśladuje komunistów. Wsadził żonę do traktora

Trump: Kanada powinna zostać naszym 51. stanem, wtedy nie będzie ceł

Donald Trump w Polsce? Trwają wstępne przygotowania do wizyty

Sroka się wygadała. Chodzi tylko o to, aby zatrzymać Zbigniewa Ziobrę

Najnowsze

Pęzioł: Tusk mówi, że nie przyjmiemy żadnego imigranta – zapłacimy za ten luksus!

Świstak Phil zapowiedział jeszcze sześć tygodni zimy

Pamiątki po Leonardzie Cohenie trafią na sprzedaż

Liga hiszpańska. Zwycięstwo Barcelony po bramce Lewandowskiego

Gen. Gromadziński: Stróżyk i Różański maczali palce przy zwalnianiu mnie z armii

Niemiecki polityk skrytykował decyzję Donalda Trumpa

Jacek Sasin gościem programu "Dzisiaj" - w Republice o godz. 19.50

Bagiński: Bodnar mianował prok. Wrzosek, aby prześladowała lidera opozycji!