Przeciwko rządowi Donalda Tuska jest 38 proc. badanych – wynika z najnowszego sondażu przeprowadzonego przez rządowy ośrodek CBOS. To o dwa punkty procentowe mniej niż przed miesiącem. 26 proc. respondentów to zwolennicy obecnego gabinetu. W lipcu pogorszył się także społeczny odbiór premiera.
Po czerwcowej poprawie notowań rządu, w lipcu oceny Rady Ministrów wróciły do poziomu sprzed dwóch miesięcy – odnotowuje CBOS. W porównaniu z czerwcem liczba zwolenników rządu spadła o 2 pkt proc., a liczba osób obojętnych - o 1 pkt proc., do poziomu 32 proc.
W lipcu pogorszył się społeczny odbiór premiera. Zadowolenie z tego, że na czele Rady Ministrów stoi Donald Tusk, deklaruje obecnie 29 proc. ankietowanych (spadek o 5 pkt proc.), a 55 proc. (wzrost o 3 punkty) wyraża niezadowolenie.
CBOS zapytał też respondentów, jak oceniają wyniki działalności rządu Tuska od czasu ponownego objęcia przezeń władzy. W ciągu ostatniego miesiąca zmalał odsetek badanych dobrze oceniających działalność rządu (z 33 proc. do 26 proc.), jednocześnie przybyło osób, które postrzegają ją negatywnie (o 3 pkt proc., do poziomu 59 proc.) lub nie potrafią ocenić wyników pracy ministrów (15 proc., wzrost o 4 pkt proc.).
Od czerwca pogorszyły się też opinie o polityce gospodarczej rządu. Zwiększyła się grupa respondentów twierdzących, iż działalność gabinetu Tuska nie daje nadziei na poprawę stanu polskiej gospodarki (z 57 proc. do 64 proc.), zarazem zmalał odsetek tych, którzy są przeciwnego zdania (o 6 punktów, do 24 proc.).
CBOS zauważa, że o ile opublikowanie fragmentów stenogramów z nielegalnie nagranych rozmów polityków odbiło się szerokim echem w mediach, to wyniki lipcowego sondażu zrealizowanego po ujawnieniu nagrań nie wykazały "drastycznego pogorszenia wizerunku urzędującego gabinetu", bo podobne oceny notujemy od wielu miesięcy.
Badanie przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo w dniach 3–9 lipca roku na liczącej 943 osoby reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.