Były polityk Platformy Obywatelskiej odniósł się do wpisu Donalda Tuska, który skandalicznie skomentował decyzję sądu, który nie zdecydował się na zatrzymanie w areszcie posła Suwerennej Polski Marcina Romanowskiego. Jacek Protasiewicz odniósł się do iście hejterskiego wpisu, przypominając także swojemu dawnemu koledze, ostatnie porażki jego rządu.
W swoim wpisie na portalu X Donald Tusk zaatakował Marcina Romanowskiego i zapewnił, że sprawa jeszcze się nie skończyła. Premier pisał m.in. o „gangsterskim filmie” i próbował bronić działań prokuratorów.
"Sceny jak z gangsterskiego filmu. Podejrzany wychodzi z aresztu dzięki prawnym kruczkom, zasłaniając się wątpliwym immunitetem. Na stróży prawa spada lawina krytyki, publiczność jest rozczarowana. W walce z przestępczością zdarzają się i takie momenty. Ale jedenaście zarzutów, w tym udział w zorganizowanej grupie przestępczej, nie znika. To nie jest koniec filmu. Państwo prawa ma same zalety, oprócz jednej: nie jest proste i tak jak w gangsterskich filmach, źli też potrafią to wykorzystać. Ale tylko na krótki czas. Prokuratura dobrze wykonała swoją robotę, gromadząc rzetelne dowody. A więc: co się odwlecze, to nie uciecze", czytamy we wpisie Tuska.
Do tych właśnie słów odniósł się Jacek Protasiewicz. Zdaniem byłego członka PO za wpisem Tuska stoi jego doradca wizerunkowy Igor Ostachowicz.
"Znam te wymysły Igora. W 2011-13 jakoś dawały radę zasłonić niekompetencję i farmazon…ale dzisiaj? 1) W sprawie dekryminalizacji pomocnictwa w aborcji - kompromitacja; 2) komisje śledcze - gumy od kaleson; 3) 60 tys. kwoty wolnej-padaka; 4) kredyt hipoteczny 0%- yeti…długo tak nie pojedzie", napisał Protasiewicz.
Polityk odpowiedział też na wpis jednego z internautów, który pytał o to, czy obecny premier pozbył się ze swojego otoczenia wszystkich inteligentniejszych od niego.
"Wyciął. I nie mówię o sobie, ale np. o takich „mózgach”, jak: ś. p. Gilowska czy Rokita…jeszcze w kadencji 2011-14 byli tam tacy samodzielni politycy, jak: Gowin, Niesiołowski, Kwiatkowski…a teraz wokół już tylko sami kapciowi. Monika Wielichowska - emblematyczna. Awans za obsługę mikrofonu", odpisał Jacek Protasiewicz.
Znam te wymysły Igora.W 2011-13 jakoś dawały radę zasłonić niekompetencję i farmazon…ale dzisiaj? 1)W sprawie dekryminalizacji pomocnictwa w aborcji-kompromitacja; 2)komisje śledcze-gumy od kaleson;3)60tys kwoty wolnej-padaka;4)kredyt hipoteczny 0%- yeti…długo tak nie pojedzie. https://t.co/pWj0Q6VwpV
— Jacek Protasiewicz (@ProtasiewiczJ) July 17, 2024
Wyciął.I nie mówię o sobie,ale np.o takich”mózgach”, jak: ś.p.Gilowska,czy Rokita…jeszcze w kadencji 2011-14 byli tam tacy samodzielni politycy,jak: Gowin,Niesiołowski,Kwiatkowski…a teraz wokół już tylko sami kapciowi. @MWielichowska -emblematyczna.Awans za obsługę mikrofonu🤷🏼♂️
— Jacek Protasiewicz (@ProtasiewiczJ) July 17, 2024