„Kiedy w polskim Sejmie mówiłem o ludziach którzy pod zdjęciem Hitlera i swastyką hajlują to byłem przekonany, że to garstka idiotów i imbecyli. Byłem naiwny. Wyglada na to, że była to ohydna, odrażająca i dewastująca wizerunek Polski na świecie prowokacja. Co na to właściciele TVN?” – pyta minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński.
Przypomnijmy: portal wPolityce.pl opublikował zdjęcie, na którym widać operatora TVN Piotra Wacowskiego, który pokazuje gest nazistowskiego pozdrowienia na tle flag III Rzeszy i zdjęcia Adolfa Hitlera.
Jak czytamy na portalu: „z naszych informacji wynika, że to sam Wacowski nalegał, by jeden z uczestników uwiecznił go przy portrecie Adolfa Hitlera i swastykach; nikt z uczestników imprezy nie naciskał, by Wacowski pozował do zdjęcia przy wizerunku zbrodniarza. Miała to być inicjatywa samego operatora TVN”.
Głos w tej sprawie zabrał sam minister Brudziński:
Kiedy w polskim #Sejm mówiłem o ludziach którzy pod zdjęciem Hitlera i swastyką hajlują to byłem przekonany,że to garstka idiotów i imbecyli. Byłem naiwny. Wyglada na to, że była to ohydna, odrażająca i dewastującą wizerunek Polski w świecie prowokacja. Co na to właściciele TVN?
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) 16 listopada 2018
Ale jaja - na zdjęciu Piotr Wacowski z @tvn24 po inscenizacji Urodzin Hitlera w lesie Wodzisławskim. I zostali w @RadioZET_NEWS z tą nagrodą dla @ansobolewska jak Himilsbach z angielskim. To jest tak jak walka z @pisorgpl rozum odbiera pic.twitter.com/OiOSgDC4lJ
— smok05 (@smok05) 16 listopada 2018