W Krakowie ma stanąć pomnik upamiętniający Armię Krajową i Polskie Państwo Podziemne, ale jak donosi "Nasz Dziennik", wciąż brakuje środków na ten cel.
Monument ma powstać u podnóża Wawelu. Gazeta pisze, że fundusze na jego budowę od kilku lat zbiera Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej. Choć konkurs rozpisano w grudniu 2012 r., zebrane dotychczas środki wystarczyły zaledwie na wmurowanie kamienia węgielnego i wykonanie podstawowych prac.
Pomnik w kształcie przedwojennej Polski będzie opasany wstęgą, która ma symbolizować siłę polskiego oporu oraz powstanie największej armii podziemnej w okupowanej Europie. Zbiórkę pieniędzy zorganizowano na portalu Polakpotrafi.pl i potrwa ona symbolicznie 63 dni. W akcję włączył się m.in. Instytut Pamięci Narodowej.
– Marzeniem AK-owców jest, żeby na 27 września, na Dzień Państwa Podziemnego, ten pomnik był zrealizowany. Jest to dla nas o tyle ważne, że ci ludzie, którzy służyli w AK, muszą mieć w tej chwili ok. 90 lat – powiedział w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" mjr Ryszard Brodowski, prezes małopolskiego Związku Żołnierzy AK.
CZYTAJ TAKŻE:
74 lata temu na murach Warszawy po raz pierwszy pojawił się znak Polski Walczącej