- PiS nie nie widzi sensu w propozycji Solidarnej Polski, by powołać sejmową komisję ds. wydatkowania pieniędzy na służbę zdrowia w związku z przypadkami śmierci dzieci - mówił na antenie Telewizji Republika Mariusz Błaszczak, przewodniczący Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość.
Zdaniem Błaszczaka problem tkwi nie w samych pieniądzach, ale w systemie. - To chore, że zanim pacjent zostanie przyjęty do szpitala, sprawdza się, czy szpital na jego leczenie dostanie dofinansowanie - mówił. Jak dodał: "ten system wprowadziła Ewa Kopacz, a teraz popiera go minister Bartosz Arłukowicz, który, będąc jeszcze w SLD, sam go krytykował". Jedynym sposobem na zmianę sytuacji w służbie zdrowia jest - jak określił - "odsunięcie nieudaczników od władzy".
Pytany o ostatnie wzmożenie ataków na Antoniego Macierewicza, Błaszczak odpowiedział: "pomysł powołania komisji w sprawie Macierewicza to zemsta tych, którzy zostali słusznie zweryfikowani, na tych, którzy odważyli się zlikwidować tajną służbę".
- Zespół parlamentarny Macierewicza jest dla nich niebezpieczny, bo zastąpił w wyjaśnianiu okoliczności katastrofy smoleńskiej instytucje rządowe - tłumaczył.
Najnowsze
Republika zdominowała konkurencję w Święto Niepodległości - rekordowa oglądalność i wyświetlenia w Internecie