Przejdź do treści
Bańka szczerze o swojej karierze sportowej: Coś pękło…
Telewizja Republika

Gościem Telewizji Republika był Witold Bańka, Minister Sportu i Turystyki. – Śmierć mojego trenera oraz pojawiające się kontuzję, m.in. przepuklina pachwinowa, to zdecydowało o zakończeniu kariery. Przetrenowałem się, wszystko się nagromadziło. W sezonie przedolimpijskim byłem w świetnej formie, ale coś pękło – powiedział.

– Jako dziecko zamiast dobranocki oglądałem wiadomości. Jak spoglądam na swoje życie to mimo sportu, polityka cały czas się przewijała. W tym kierunku się kształciłem. Wychodziłem z założenia, że trzeba się zabezpieczyć pod kątem intelektualnym. Wiedziałem, że kiedyś kariera sportowa się skończy. Kiedy kończy się karierę, trzeba się odnaleźć w nowym życiu. Nie żałuję, że w odpowiednim momencie zakończyłem sport wyczynowy – podkreślał Witold Bańka.

Kontuzje

– Prawda jest brutalna. Sportowiec chcąc osiągnąć sukcesy, musi poświęcić całe życie treningów, ale nie ma gwarancji sukcesu. Czasy były wtedy inne, trzeba było sobie radzić. Pojawiały się kontuzje, wiedziałem, że po nich nie będę biegać na tak wysokim poziomie cały czas. Nie narzekałem na kwestie finansowe, ale to nie był pułap, który pozwalał na utrzymywanie się. Wielokrotnie powtarzam, że moje osiągnięcia sportowe to ciężka praca. Można powiedzieć, że mimo wszystko byłem trochę sportowcem niespełnionym. Starałem się twardo stąpać po ziemi. Dwie rzeczy zdecydowały o moim odejściu. Śmierć mojego trenera oraz pojawiające się kontuzję, m.in. przepuklina pachwinowa. Przetrenowałem się, wszystko się nagromadziło. W sezonie przedolimpijskim byłem w świetnej formie, ale coś pękło – opowiadał Bańka.

„Przebiegłem maraton”

– Nie miałem planów, ani celów, aby trafić tak wysoko w polityce. Nie wiedziałem, że będę w życiu publicznym odgrywać jakąś ważną rolę. Zawsze byłem gdzieś z tyłu i pracowałem na czyjeś sukcesu, jako PR-owiec. Doświadczenie w zarządzaniu i realizacji projektów miałem. Sport mi pomógł podnosić się po porażkach i dążyć do celów - mówił.

– Staram się biegać. Jest ciężko, bo obowiązki bardzo często mi na to nie pozwalają. Pracuje, mam dwójkę dzieci, które wraz z żoną pomagają mnie sprowadzić na ziemię. Miesiąc przed tym, jak zostałem ministrem przebiegłem maraton. Teraz moją aktywność fizyczną ograniczam do kilkadziesiąt minutowego truchtu.

„Sportem żyję”

– Każdy kto ma odrobinę odpowiedzialności za zadania obawia się działań. Realizuje się swoje zadania. Z każdym dniem, miesiącem człowiek się dużo uczy i wzmacnia. Problemem pani Muchy był fakt, że ona nie znała sportu. Pierwsze kroki w sporcie stawiałem jako młody piłkarz. Dopiero później pojawiła się królowa sportu. Sportem żyję - zaznaczył.

– Sukcesów było sporo. Ogromne inwestycje w infrastruktury, nakład na sport, walka z dopingiem. Ciężko wymienić jedną rzecz. Wolałbym żeby oceniać ministerstwo w kwestii tego co zostało już zrobione dla sport, dla dzieci. Minister nie ma wpływu na wyniki sportowe, dlatego też nie powinien być za nie oceniany - dodał Bańka.

Telewizja Republika

Wiadomości

Czarnek: Hołownia szaleje, nie uznaje Sądu Najwyższego, który zatwierdził go jako posła na Sejm

Bronią swoich! Sejm odrzucił wniosek o uchylenie immunitetu Frysztakowi

Radni chcą skontrolować klub piłkarski WKS Śląsk Wrocław

Ostre słowa Kowalskiego: chce, żeby ten tchórz minister Kierwiński w końcu wyszedł!

Gwiazda NBA LeBron James zawiesza konta w mediach społecznościowych

Ponad 800 osób może zostać zwolnionych w Raciborzu. Rafako dziś podjęło decyzję!

Mocne. Gembicka zgłasza wniosek o przebadanie Kołodziejczaka na obecność substancji psychoaktywnych

Szef SEC zrezygnował, rynek kryptowalut wystrzelił w górę!

Obajtek: paru nieodpowiedzialnych polityków drwi sobie z polskiej gospodarki

Marszałkini potrafi zadbać o swoich ludzi

Sejm prawie jednogłośnie za ułatwieniem udzielenia pomocy powodzianom

Kurski: zamiast pomocy dla ludzi od rządu, ludzie muszą brać kredyty

Coraz więcej firm w Niemczech ogłasza upadłość

Czy Sutryk upora się ze sprawą Marylin Monroe?

Trybunał Konstytucyjny może stracić pieniądze. Nie będzie na pensje dla sędziów

Najnowsze

Czarnek: Hołownia szaleje, nie uznaje Sądu Najwyższego, który zatwierdził go jako posła na Sejm

Gwiazda NBA LeBron James zawiesza konta w mediach społecznościowych

Ponad 800 osób może zostać zwolnionych w Raciborzu. Rafako dziś podjęło decyzję!

Mocne. Gembicka zgłasza wniosek o przebadanie Kołodziejczaka na obecność substancji psychoaktywnych

Szef SEC zrezygnował, rynek kryptowalut wystrzelił w górę!

Bronią swoich! Sejm odrzucił wniosek o uchylenie immunitetu Frysztakowi

Radni chcą skontrolować klub piłkarski WKS Śląsk Wrocław

Ostre słowa Kowalskiego: chce, żeby ten tchórz minister Kierwiński w końcu wyszedł!