Awantura w ENEI. Odwołano członków rady nadzorczej ze strony pracowników

W świetlicy Enea Oświetlenia w Poznaniu odbyło się kwartalne spotkanie stron dialogu społecznego w Enea S.A. Ze strony pracodawcy w spotkaniu uczestniczyli: Dyrektor Zarządzania Zasobami Ludzkimi Olech Bestrzyński, Doradcy Zarządu Enea S.A. Bogdan Klepas, Michał Świst, Jerzy Mager. W drugiej części spotkania uczestniczyła Dalida Gepfert Członek Zarządu ds. Korporacyjnych w Enea S.A. oraz Dyrektor HR w Enea Centrum Justyna Tomczyk.
Rada Nadzorcza Enei przyjęła zmieniony Regulamin wyborów i odwołania członków Rady Nadzorczej Enea S.A. wybieranych przez pracowników. Wskazano, że w najbliższych wyborach, które odbędą się w przyszłym roku, głosowanie przeprowadzone zostanie w trybie zdalnym, elektronicznie.
Powyższe zmiany wprowadzono bez konsultacji ze stroną społeczną, która zgłosiła liczne uwagi, w tym dotyczące zagrożeń związanych z nową metodą głosowania. System głosowania oraz firma zewnętrzna wybrana do przeprowadzenia wyborów wyłoniona bez udziału przedstawicieli załogi. Udostępnienie danych wrażliwych firmie zewnętrznej (RODO). Brak możliwości udziału w głosowaniu w przypadku nie wybrania żadnego z kandydatów znajdujących się na liście. Brak możliwości ponownego przeliczenia głosów w przypadku odwołań. Związek „Synergia” zgłosił postulat aby RN Enea S.A. wybierali tylko pracownicy Enea S.A. a nie wszyscy pracownicy GK Enea.
Przedstawiciele Fundacji Enea podsumowali dotychczasowe projekty społeczne realizowane we współpracy z organizacjami pozarządowymi „Edukacja ekologiczna i energetyczna” „Zielona społeczność”, a także flagowe inicjatywy dedykowane pracownikom – „Zdrowie w drodze” oraz „Program wsparcia pracowników”.
Jak informują związkowcy po dwóch godzinach obrad, na spotkanie przybyła Prezes Dalida Gepfert, która przypomniała strategię firmy opartą na „zielonym ładzie” oraz poinformowała nas, że w GK Enea zostanie wdrożony "nowoczesny ład korporacyjny". Dlatego poza wcześniej zaproponowanym programem wrzuciła nowe tematy:
Poinformowano, że Zarząd Enea S.A. podjął decyzję o odstąpieniu o stosowaniu Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy oraz wypowiedzeniu Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy (ZUZP) w Enea S.A. Na wynegocjowanie nowego ZUZP dano czas do końca 2025 r.
Przestawiono pomysł Zarządu na nowe zasady wynagradzania, które maję się znaleźć w Układzie. Docelowo ma to być tylko płaca zasadnicza oraz premia motywacyjna. Zasygnalizowano też, że w planach jest też odejście od jakichkolwiek podwyżek obligatoryjnych tylko uznaniowe. Jak podkreślono ma być to "nowoczesny system wynagrodzeń w spółce holdingowej".
Poinformowano również o odwołaniu z dniem dzisiejszym Członków Zarządów wybieranych przez pracowników w Enea Operatorze i Enea Serwis. Zlikwidowano Rady Nadzorcze w Spółkach GK Enea. Jedynie w Enea Operatorze zostanie Rada Nadzorcza-odwołano przedstawicieli pracowników w Radzie Nadzorczej Enea Operatora.
Nie planuje się obsadzenie miejsc w Zarządzie EO i RN EO przez przedstawicieli pracowników. Stanowi to jaskrawy przykład odejścia od partycypacji pracowników w zarządzaniu Spółkami GK Enea. Zdaniem Zarządu jest to "profesjonalizacja zarządzania".
Krótko po rozpoczęciu punktu dotyczącego płac prezes D.Gepfert zakomunikowała, że upuszcza spotkanie. Jak stwierdziła udała się na spotkanie z pracownikami Enea S.A.
Zaproponowała, żeby nasze propozycje znalazły się w protokole. Tak wygląda „dialog społeczny” w GK Enea. Zakomunikować o podjętych decyzjach i nie uwzględniać zdania załogi w proponowanych zmianach –„profesjonalizacja zarządzania”… Do protokołu zgłoszono propozycję podwyżek od czerwca 2025 r.
- Naszą propozycję uzasadniliśmy bardzo dobrymi wynikami GK Enea za pierwsze półrocze 2025 r. Negocjacji nie było - nie było z kim negocjować. Nie poznaliśmy żadnej propozycji Zarządu… - podkreślają związkowcy z ENEI.
Jak wskazują związkowcy relacja z tego spotkania pokazuje jak wygląda „dialog społeczny” w GK Enea i w jaki sposób są respektowane wcześniej zawarte porozumienia i umowy społeczne zawarte z przedstawicielami pracowników, które gwarantowały godne warunki zatrudnienia i pracy. Komuś to przeszkadza.
Ich zdaniem zamiast dialogu, Zarząd Enea S.A. woli wojnę, czyli "zarządzanie konfliktem". - Dostaliśmy taki prezent na 45 rocznicę powstania NSZZ "Solidarność" - mówią zasmuceni związkowcy.
Do sprawy w liście otwartym odniósł się Paweł Szczeszek, był prezes Zarządu ENEA SA. W jego oświadczeniu czytamy m.in.:
Z ogromnym zaniepokojeniem przyjmuję informacje płynące z ostatniego kwartalnego spotkania stron dialogu społecznego w Enea S.A., które odbyło się w Enea Oświetlenie. Spotkanie to, jak wynika z relacji uczestników, rzuca cień na proces dialogu społecznego firmy, a podejmowane decyzje wydają się odchodzić od zasad współpracy oraz wzajemnego szacunku, które powinny charakteryzować relacje między zarządem a pracownikami.
Zmiany wprowadzone bez konsultacji ze stroną społeczną jak na przykład wprowadzenie głosowania elektronicznego do Rady Nadzorczej czy decyzje o odstąpieniu od stosowania Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy, oraz wypowiedzenie Zakładu Układu Zbiorowego Pracy (ZUZP) budzą poważne obawy. Takie działania, zwłaszcza gdy są podejmowane bez szerokiej dyskusji i konsultacji, mogą prowadzić do pogłębienia konfliktów wewnątrz organizacji oraz do osłabienia zaufania do zarządu.
Również sposób komunikacji, o którym mowa w relacji ze spotkania, gdzie kluczowe postaci opuszczają zebranie w trakcie jego trwania lub spóźniają się, nie wydaje się sprzyjać budowaniu atmosfery otwartości i dialogu. Dialog społeczny to proces, który wymaga czasu, uwagi i zaangażowania obu stron. To nie tylko przekazywanie decyzji, ale przede wszystkim słuchanie, wymiana poglądów i wspólne szukanie rozwiązań.
Jako były prezes firmy Enea S.A. zwracam uwagę, że wypracowanie wysokiego poziomu dialogu społecznego z organizacjami działającymi w firmie było jednym z ważnych fundamentów funkcjonowania spółki. Jako menadżer od wielu lat związany z energetyką pozwolę sobie podkreślić, że branżę stanowią setki tysięcy zwykłych pracowników, których interesy reprezentowane są przez organizacje działające w duchu dziedzictwa, jaki otrzymaliśmy wraz z ruchem “Solidarności”. Dlatego z tak dużym niepokojem przyglądam się sytuacji, kiedy to dziedzictwo “Solidarności” jest deptane i rujnowanie, a zwykli pracownicy naszej branży odczuwają coraz większy niepokój związany z autorytarnym stylem prowadzenia spraw pracowniczych.
Zwracam się zatem z apelem o ponowne przemyślenie podejścia do zarządzania dialogiem społecznym w Enea S.A. i o podjęcie kroków w kierunku odbudowy zaufania pomiędzy zarządem a pracownikami. Proszę o otwarcie przestrzeni do rzetelnej dyskusji na temat kluczowych kwestii dotyczących przyszłości pracowników i firmy, takich jak system wynagrodzeń, zasady współpracy ze stroną społeczną czy kierunki rozwoju firmy w świetle „zielonego ładu”.
Wierzę, że Enea S.A., jako jedna z czołowych firm w sektorze energetycznym w Polsce, ma potencjał, aby stać się przykładem pozytywnych praktyk w zakresie dialogu społecznego, które mogą przynieść korzyści zarówno pracownikom, jak również całej organizacji. Zdajemy sobie sprawę z wyzwań, przed którymi stoi Państwa firma, ale jesteśmy przekonani, że otwarty dialog jest kluczem do znalezienia najlepszych rozwiązań.
Źródło: Republika, www.solidarnosc.gorzow.enea.pl
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości
Najnowsze

Awantura w ENEI. Odwołano członków rady nadzorczej ze strony pracowników

Propalestyńscy manifestanci szturmują dworzec w Mediolanie

Prezydent nie jest zadowolony z tempa odnajdywania części rosyjskich dronów. Przydacz jasno przedstawił jego stanowisko
