Dziś Sąd Okręgowy w Warszawie wydał wyrok w procesie cywilnym, który wytoczyła prof. Barbarze Engelking i prof. Janowi Grabowskiemu, współautorom publikacji "Dalej jest noc", bratanica dawnego sołtysa opisanego w tej książce. Sąd zadecydował, iż autorzy mają przeprosić kobietę, nie muszą płacić zadośćuczynienia.
Według Filomeny Leszczyńskiej, która pozwała naukowców, jej stryj, sołtys wsi Malinowo Edward Malinowski został fałszywie pomówiony w spornej książce o ograbienie Żydówki i współpracę z Niemcami podczas II wojny światowej. Pomówienie to - w jej ocenie - dotyczy opisanej przez prof. Barbarę Engelking z Centrum Badań nad Zagładą Żydów historii Estery Siemiatyckiej, której Malinowski ocalił życie.
- Wyrok w sprawie Babcia Filomena vs. Profesorstwo Grabowscy: mają oboje przeprosić. Żądanie zadośćuczynienia oddalono. Babcia Filomena walczy za nas wszystkich, byśmy nie mieli piętna sprawców Holokaustu, przypisanego bam przez historyków - napisał prezes Reduty Dobrego Imienia.
Wyrok w sprawie Babcia Filomeną vs. Profesorstwo Grabowscy: mają oboje przeprosić. Żądanie zdośćuczynienia oddalono.
— Maciej Świrski (@Maciej_Swirski) February 9, 2021
Babcia Filomena walczy za nas wszystkich, byśmy nie mieli piętna sprawców Holokaustu, przypisanego bam przez historyków. pic.twitter.com/wgz6ufMyJP