Dwóch młodych mężczyzn zginęło w środę rano w wypadku drogowym koło Pomorskiej Wsi (woj. warmińsko-mazurskie) - podała policja. Ranną kobietę kierującą pojazdem, przewieziono do szpitala.
Krzysztof Nowacki nadkomisarz elbląskiej policji powiedział, że w wyniku zdarzenia na miejscu zginęło dwóch pasażerów. Mężczyźni mieli 17 i 22 lata.
Do wypadku doszło przed godziną 7 rano na drodze wojewódzkiej Młynary-Elbląg.
Autem podróżowały 3 osoby. Kierująca pojazdem została przetransportowana do szpitala, a dwoje młodych mężczyzn zginęło na miejscu.
- Kierująca peugeotem 47-letnia kobieta na łuku drogi straciła panowanie na pojazdem, na skutek najprawdopodobniej oblodzonej nawierzchni, i uderzyła w przydrożne drzewo – mówił.
Policja oraz prokurator badają okoliczności zdarzenia.
W rozmowie z polsatnews.pl nadkom. Nowacki potwierdził, że jeden z pasażerów to prawdopodobnie syn 47-latki, która kierowała samochodem.