Były szef ABW, a obecnie Prokurator Krajowy Bogdan Święczkowski poinformował, że po prezentacji wyników audytu rządów PO-PSL do prokuratury wpłynęło kilkanaście zawiadomień o możliwości popełnienia przestępstwa. – Dotyczy to osób pełniących funkcje publiczne – oświadczył.
– Jeżeli chodzi o służby specjalne, to jest ok. 10. Jeżeli chodzi o inne organa państwa, to też będzie kilka zawiadomień o przestępstwie, w związku z czym mówię o liczbie kilkunastu zawiadomień o przestępstwie – mówił Święczkowski na antenie RMF FM. Jak dodał, chodzi o osoby, które "prowadzą działalność o charakterze politycznym, jak i urzędników, którzy bezpośrednio nie prowadzą tej działalności".
Święczkowski zapewnił, że jeżeli dojdzie do powołania sejmowej komisji śledczej ds. afery Amber Gold, to prokuratura będzie bardzo ściśle współpracować z komisją. – Proszę pamiętać, że główny wątek sprawy Amber Gold znajduje się już w sądzie i sąd rozpoznaje tę sprawę. Natomiast są jeszcze jakieś wątki poboczne, w których toczą się jeszcze postępowania karne dotyczące odpowiedzialność np. osób publicznych – przypomniał prokurator.
W sobotę dziennik "Fakt" napisał, że najpoważniejszą kandydatką PiS na przewodniczącego komisji śledczej ds. afery Amber Gold jest Małgorzata Wasserman. Aktualnie córka tragicznie zmarłego w katastrofie smoleńskiej Zbigniewa Wassermanna zasiada w komisjach sprawiedliwości, kodyfikacyjnej oraz regulaminowej. CZYTAJ WIĘCEJ
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Audyt rządów koalicji PO-PSL. Przeczytaj wypowiedzi wszystkich ministrów [RELACJA]
Siemoniak: Dowody na stół. Nawet audyt warzywniaka jest na piśmie, a wczoraj nic na piśmie nie było