Pluralizm poglądów potrzebuje wartości, które zbliżają i łączą ludzi - mówił podczas uroczystości ku czci św. Stanisława w Krakowie przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki. Dodał, że demokratyczne państwo nie może być pozbawione wartości, zawieszone w próżni.
"W społeczeństwach o wyjątkowym przywiązaniu do wolności osobistej, pluralizm poglądów i postaw urasta do najwyższej wartości" - mówił. "Trzeba jednak zauważyć, że pluralizm poglądów i postaw sam z siebie nie jest w stanie wygenerować żadnych pozytywnych wartości zdolnych do zespolenia jednostek i uczynienia z nich społeczeństwa" – powiedział arcybiskup.
Zaznaczył, że choć pluralizm umożliwia - do pewnego stopnia, pokojowe współżycie wewnątrz państwa, to jednak przyczynia się także do zaniku wartości wspólnych, które "w atmosferze powszechnego pluralizmu karłowacieją i stają się poglądem lub stanowiskiem jakiegoś człowieka czy grupy ludzi, bez możliwości uczynienia ich wartościami powszechnymi". "Aby w pełni zrealizować siebie, pluralizm poglądów potrzebuje także tych wartości, które zbliżają ludzi i ich łączą" – podkreślił.
"Gdy chrześcijaństwo stanowiło w Europie religię dominującą, ono dostarczało owych wartości. Dzisiaj – pozbawieni tego wspólnego fundamentu wartości powszechnych, czujemy, jak nasze społeczeństwa kruszą się w sensie duchowym" - mówił arcybiskup. "Coraz mniej jest wartości, które nas łączą, a coraz więcej tych, które nas dzielą. Czy zatem skazani jesteśmy na świat, w którym łączyć nas będzie tylko kodeks ruchu drogowego?" - pytał.
Jak podkreślił, prawdziwa demokracja domaga się przyjęcia z przekonaniem wartości inspirujących procedury demokratyczne: godności każdej osoby ludzkiej, poszanowania praw człowieka, uznania dobra wspólnego za cel.
"Demokratyczne państwo nie może być zawieszone w aksjologicznej próżni, ponieważ zakłada ono konkretne fundamenty etyczne" - zaznaczył. Pośród wartości inspirujących procedury demokratyczne na pierwszym miejscu znajduje się poszanowanie godność osoby ludzkiej, które oznacza, że osoba zawsze winna być celem, nigdy środkiem do celu" podkreślił abp Gądecki.