Koalicja Europejska jest – jak się dziś okazało – Koalicją Mężczyzn. Trzy kobiety na jedynkach, dwie (trzy?) na dwójkach; reszta gdzieś w ogonach i chyba tylko po to, by macho Schetyna mógł się chwalić, że „szanuje” kwoty – wskazuje feministka na Facebooku.
Środa wskazuje, że dla Schetyny równość nie ma znaczenia. „Jednak równość dla niego nic nie znaczy, a kobiety to dla niego istoty, z którymi nie trzeba się liczyć, chyba że dadzą się kupić i osłabią inne” – wskazuje feministka.
„PiS wysyła do PE samych nieudaczników płci obojga, Koalicja wysyła natomiast patriarchów. Seksmisja. Na tym tle Wiosna jest rzeczywiście inna. 8 jedynek dla silnych i kompetentnych kobiet” – z zachwytem podkreśla Magdalena Środa.
„Powiało świeżością, choć pomysł, żeby Biedroń startował tylko po to by zrzec się mandatu jest głupi i osłabi tę inicjatywę. Jak można głosować na kogoś, kto nie jest szczery w swoich zamiarach, to tak jak ślub z zamiarem natychmiastowego rozwodu. Po co?” – pyta.