A. Duda: niektórzy widocznie nie rozumieją moich słów. Żarówka to był przykład na przeregulowanie i pewną opresyjność UE
– Niektórzy widocznie nie rozumieją w sposób prosty wypowiadanych słów. To już nic nie poradzę, zwłaszcza w polskim języku. Nie będę komentował tych słów (Donalda Tuska – przyp. red.), bo musiałbym się wypowiedzieć na temat kultury bycia, a nie chciałbym tego robić – powiedział prezydent Andrzej Duda, który był gościem red. Krzysztofa Ziemca w „Gościu Wiadomości” w TVP Info.
– Powiem tak: doskonale wiem, co chciałem powiedzieć i powiedziałem to. Wielu uczciwych komentatorów zrozumiało moje słowa. To był po prostu przykład (żarówki – przyp. red.) podany na przeregulowanie UE i na pewną opresyjność, którą wielu ludzi poprzez działanie instytucji europejskich odczuwa. Właśnie w postaci zakazów – podkreślał prezydent.
Andrzej Duda odniósł się również do sytuacji z byłą I prezes SN:
– Pani prezes Gersdorf, kiedy była I prezesem SN, miała możliwość skierowania ustawy o SN do TK. Miała taką możliwość, bo taka możliwość dla niej wynika z ustawy. Nie zrobiła tego. Nie kwestionowała tej ustawy w sposób legalny, według zasad obowiązujących prawnie w naszym kraju i to nie od wczoraj, tylko od wielu lat.
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Najnowsze
Żurek zawiadamia Czarzastego ws. możliwości Trybunału Stanu dla Ziobry. Polowanie władzy na byłego ministra sprawiedliwości trwa
Sekret domowego bigosu z Krasnegostawu
Nowy sondaż CBOS. Mocne notowania prezydenta Karola Nawrockiego