W 76. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim w południe przy pomniku Bohaterów Getta Warszawskiego rozpoczną się uroczystości upamiętniające żydowskich bojowników, którzy 19 kwietnia 1943 roku rozpoczęli beznadziejną walkę z Niemcami. Bojownicy żydowscy zostaną godnie upamiętnieni.
Uroczystości przy pomniku Bohaterów Getta Warszawskiego organizuje Towarzystwo Społeczno-Kulturalne Żydów w Polsce. Artur Hofman wyjaśnia, że ideą jest upamiętnienie niezwykłych bohaterów, którzy z bronią w ręku walczyli przeciwko Niemcom i walczyli jako pierwsi w okupowanej Europie.
Historycy przypominają, że bojownicy żydowscy, rozpoczynając powstanie w getcie warszawskim, podjęli walkę o godność. Prezes Instytutu Pamięci Narodowej Jarosław Szarek tłumaczy, że zbrojny zryw Żydów z getta warszawskiego nie miał szans powodzenia, ale był wołaniem o godną śmierć skazanej na zagładę ludności.
Dyrektor Muzeum Getta Warszawskiego Albert Stankowski podkreśla, że powstanie w getcie jest symbolem niezwykłej odwagi, bezprzykładnego bohaterstwa i oporu, który został postawiony niemieckim oprawcom. Do wybuchu powstania doszło już po wielkiej akcji likwidacyjnej, w wyniku której większość mieszkańców getta została wywieziona do obozów zagłady, a ci, którzy zostali, nie mieli nic do stracenia i postanowili walczyć.
Wicedyrektor Muzeum Getta Warszawskiego Hanna Węgrzynek przypomina, że bojownicy żydowscy mieli różne motywacje do walki. Przede wszystkim chcieli sprzeciwić się ostatecznej likwidacji getta, inni chcieli pomścić swoich bliskich lub walczyć o godną śmierć. Część z uczestników walk liczyła, że dzięki oporowi uda się utrzymać getto, co pozwoli im przeżyć.
Bohaterów Getta wspomina dziś także premier Morawiecki.
Powstańcy z Getta Warszawskiego walczyli nie tylko o swoje życie, ale przede wszystkim o godność, z której Niemcy chcieli ich brutalnie odrzeć. Warszawa to miasto wolności, buntu przeciw niemieckiemu barbarzyństwu i heroicznej odwagi uczestników obu Powstań #ŁączyNasPamięć
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) 19 kwietnia 2019
Tomasz Sakiewicz przypomniał prawdę o walkach przeciwko okupantowi w Warszawie.
Powstanie w Getcie było jednym z dwóch Powstań Warszawskich. Polscy Żydzi walczyli, Polacy im pomagali a mordowali Niemcy. Świat milczał. My zachowaliśmy się jak trzeba
— Tomasz Sakiewicz (@TomaszSakiewicz) 19 kwietnia 2019
Powstanie w getcie było pierwszym miejskim zbrojnym zrywem w okupowanej przez Niemców Europie, zakończyło się w połowie maja. W walkach i egzekucjach zginęła większość bojowników, a pozostająca na terenie getta ludność została deportowana do obozów zagłady. Większość budynków z terenu getta została spalona. Ostatnim akordem likwidacji dzielnicy żydowskiej w Warszawie było wysadzenie 16 maja 1943 roku z rozkazu Juergena Stroopa Wielkiej Synagogi na ulicy Tłomackie.
Po zakończeniu uroczystości przy pomniku Bohaterów Getta Warszawskiego jej uczestnicy przejdą po Muranowie szlakiem najważniejszych miejsc dla walk żydowskich bojowników.
Dziś na ulicach Warszawy ponad 2,5 tys. wolontariuszy będzie rozdawać papierowe, żółte żonkile. To jeden z symboli powstania w getcie warszawskim, które rozpoczęło się dokładnie 76 lat temu.
76 lat temu wybuchło Powstanie w Getcie Warszawskim. #ŁączyNasPamięć pic.twitter.com/MZXsZ10zGL
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) 19 kwietnia 2019