40 milionów złotych zapłaci Ministerstwo Obrony Narodowej za nowe ogrodzenie bazy w Redzikowie, w której w 2018 roku znajdą się elementy tarczy antyrakietowej. – To nie jest jakiś drewniany płot, tylko nowoczesna konstrukcja – podkreślał Jacek Matuszak z MON.
Rozstrzygnięto przetarg na wykonanie ogrodzenia amerykańskiej bazy w Redzikowie. Ministerstwo nie udzieliło jeszcze informacji, która firma zajmie się jego budową. Wiadomo natomiast, że państwo zapłaci za niego 40 mln zł.
Jak donosi tvn24.pl, ogrodzenie będzie trzyczęściowe. Łączna długość dwóch zewnętrznych pierścieni to około 13 km. Pomiędzy nimi ma powstać pas, który będzie wyposażony w nowoczesną elektronikę, w tym profesjonalny monitoring.
MON nie chce zdradzać szczegółów inwestycji, zasłaniając się względami bezpieczeństwa. Wysokie koszty tłumaczą tym, że "technika kosztuje".
Zgodnie z planem polska część ogrodzenia będzie gotowa już w marcu 2016 roku. Na podwójny zewnętrzny płot trzeba będzie poczekać do grudnia 2018 roku. Tarcza antyrakietowa, według MON, będzie gotowa w 2018 roku.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
"Rosja ma wszelkie możliwości przeciwdziałania amerykańskiej tarczy w UE"