Omija Gdynię, Rumię i Redę oraz Wejherowo na trasie łączącej Trójmiasto ze Szczecinem. Dziś otwarto przeszło 40-to kilometrowy odcinek drogi ekspresowej S6. "Uczestniczymy we wręczeniu świątecznego prezentu dla mieszkańców Pomorza, mówił Marcin Horała. Trasa Kaszubska, bardzo wyczekiwana od lat, staje się faktem", dodał wiceminister funduszy i polityki regionalnej. W wydarzeniu udział wzięli też m.in. minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, rzecznik rządu Piotr Müller,
Piotr Müller podkreślił, że otwarcie Trasy Kaszubskiej to drogowa rewolucja dla Pomorza. „Dla Słupska i Lęborka to oznacza, że do Trójmiasta będzie się jechało co najmniej 30 minut szybciej, a tak naprawdę uwzględniając te korki, które wszyscy doskonale znają, ok. 50 minut szybciej. To jest zasadnicza zmiana”, stwierdził.
Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk podkreślił, że rząd Prawa i Sprawiedliwości dotrzymuje słowa. „Daliśmy słowo przed laty, że skomunikujemy te najtrudniejsze regiony naszego kraju. Zawsze powtarzamy, że każdy Polak mieszkający w każdym regionie naszego kraju zasługuje na to, aby realizowano tam inwestycje drogowe wyczekiwane przez lata”, powiedział.
Do ruchu udostępniony został dziś odcinek między węzłami Strzebielino i Gdynia Wielki Kack. Od początku października br. kierowcy korzystają z fragmentu od Bożepola Wielkiego do Strzebielina, a teraz do ich dyspozycji jest w sumie już ok. 42 km dwujezdniowej drogi ekspresowej.
Najnowsze
Gwiazda NBA LeBron James zawiesza konta w mediach społecznościowych
Ponad 800 osób może zostać zwolnionych w Raciborzu. Rafako dziś podjęło decyzję!
Mocne. Gembicka zgłasza wniosek o przebadanie Kołodziejczaka na obecność substancji psychoaktywnych
Szef SEC zrezygnował, rynek kryptowalut wystrzelił w górę!