"Od wczoraj, w temacie zamachu na media publiczne, zastanawia jedno - czy podczas działań nowego ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza, gdy rozpoczęto zamach na media publiczne, doszło do popełnienia przestępstwa poświadczenia nieprawdy? Szczegółowe zbadanie tej sprawy zapowiadają politycy Prawa i Sprawiedliwości!", pisze portal Niezalezna.pl.
"19.12. Uchwała przyjęta o 22.13. W 107 minut do północy: Sienkiewicz jedzie do resortu, prowadzi po kolei Walne (TVP, PAP, PR); po kolei trzy Rady. Powstaje 5 aktów notarialnych. Weryfikacja, odczyt, itp. Dojazd na Puławską 2. Niewykonalne! Poświadczono nieprawdę?!", napisał wczoraj w mediach społecznościowych dziennikarz Marcin Dobski, który nagłośnił tę sprawę.
19.12. Uchwała przyjęta o 22.13.
— Marcin Dobski (@szachmad) December 25, 2023
W 107 minut do północy:
➡️Sienkiewicz jedzie do resortu, prowadzi po kolei Walne (TVP, PAP, PR); po kolei trzy Rady. Powstaje 5 aktów notarialnych. Weryfikacja, odczyt, itp. Dojazd na Puławską 2.
Niewykonalne ‼️
Poświadczono nieprawdę❓ pic.twitter.com/hmRaYtaPki
W każdym protokole z Walnego Zgromadzenia minister Bartłomiej Sienkiewicz powołuje się na tę uchwałę Sejmu ws. mediów publicznych.
— Marcin Dobski (@szachmad) December 25, 2023
1. Były Walne, na nich powołanie nowych Rad Nadzorczych (TVP i PR), a Rady jako podstawę działania mają ową uchwałę.
107 minut. Szach-mat. pic.twitter.com/5y45feooSs