„Polska na dzień dobry”. Sakiewicz: Mamy oddawać majątek narodowy, bo żydowski został zniszczony, anonimowym organizacjom za niemieckie zbrodnie

Fot. domena publiczna

– Zdaje się, że Borys Budka ma problem z utrzymaniem swojego stanowiska – zauważył gość programu publicysta Tomasz Sakiewicz.

Tomasz Sakiewicz odniósł się do dzisiejszego procesu, jaki wytoczył mu Borys Budka.

Przypomniał, że wcześniej „skazano nas za to, że pokazaliśmy zdjęcia zniszczonej przez Cimoszewicza leśniczówki”. – Sąd uznał, że to zbyt przykry dla niego widok, żeby to pokazywać, nawet jeśli to on zrobił – mówił Sakiewicz.

– W przypadku Borysa Budki mam jak najgorsze przeczucie, bo wybrano sąd w Gliwicach, czyli w jego okręgu. – Nie wezwano wskazanych przez nas świadków. Ale dajmy szansę sądowi – powiedział. – Jak już wiemy, negatywne pisanie o Borysie Budce jest zabronione – dodał

Tomasz Sakiewicz odniósł się też do wczorajszego kongresu partii Porozumienie Jarosława Gowina. – Przemówienie Gowina nie było zaskoczeniem – powiedział. – Jarosław Gowin wyraża wolę, by pozostać w Zjednoczonej Prawicy. Nie potrafię ocenić, na ile to jest szczere. Jego wymachiwanie szabelką, pokazywanie, że ma wariant alternatywny, to próba umacniania swojej pozycji w Zjednoczonej Prawicy – mówił gość programu.

– Pewnie Jarosław Kaczyński przyjąłby, że Jarosław Gowin taki już jest, jeśli nie narobi takich kłopotów, jak przy wyborach prezydenckich. Krytycznym momentem byłoby, gdyby odwoływał ministrów wraz z opozycją. Gdyby umawiał się z opozycją na temat zmian w rządzie, to moim zdaniem Jarosław Kaczyński zaryzykowałby nawet wcześniejsze wybory. Wtedy Jarosław Gowin odszedłby w niebyt polityczny – zauważył publicysta.

– Jarosław Gowin potrafi błyskawicznie przejść od okresu walki do przyjaźni, to bardzo doświadczony polityk. Celem Jarosława Kaczyńskiego było spowodowanie, by Jarosław Gowin był choć trochę bardziej przewidywalny – mówił Sakiewicz.

– Jarosław Kaczyński zrobił mocne otwarcie Adamowi Bielanowi, a teraz Bielan musi radzić sobie sam. Musi się wykazać. Jarosław Kaczyński potrzebuje obydwu, aczkolwiek pis ma pewne rezerwy. Z Pawłem Kukizem jet porozumienie, które zaczyna działać w kwestii spraw formalnych – powiedział publicysta.

Tomasz Sakiewicz wyraził opinię o sporze, jaki wszczęli Żydzi w związku z polską ustawą reprywatyzacyjną. – Majątki ludzi, którzy się czuli Polakami, majątki nie trafią na rzecz państwa, w którym żyli, tylko do organizacji, w których często nie ma żydów, ale mają wpisane w statusie upamiętnianie tamtych wydarzeń – stwierdził Tomasz Sakiewicz.

– Mamy oddawać majątek narodowy, bo majątek żydowski został zniszczony, anonimowym organizacjom za niemieckie zbrodnie – podsumował.

Źródło: TV Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy