"Podsumujmy ten genialny deal. Polska dostaje KPO, czyli pożyczki, które musi oddać i dotacje, które spłacimy w nowych podatkach, a Unia Europejska i Niemcy dostają posłuszny sobie rząd, blokadę CPK, handlu na Odrze, atomu, agendę gender dla naszych dzieci, czy część posłów, którzy głosują za paktem migracyjnym i nowymi traktami" - wylicza w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych eurodeputowany Suwerennej Polski, Patryk Jaki, odnosząc się do zapowiedzi szefowej KE ws. odblokowania Polsce KPO.
W piątek, po spotkaniu z szefem rządu - Donaldem Tuskiem - w Polsce, szefowa KE zapowiedziała, że "w przyszłym tygodniu zapadną dwie decyzje ws. funduszy europejskich dla Polski". Jeśli byłyby one pozytywny, odblokowane zostałyby 137 mld euro z funduszu spójności i Funduszu Odbudowy.
"Przyszedł Tusk i..."
Do tych zapowiedzi odniósł się w gorzkim Twitterowym wpisie eurodeputowany Suwerennej Polski - Patryk Jaki.
"Tusk i Niemka von der Leyen ogłosili środki dla Polski z KPO. Ja tymczasem chcę przypomnieć – 17 czerwca 2022 roku Rada Unii Europejskiej przyjęła warunki do wypłaty KPO dla Polski. Najważniejszym warunkiem były zmiany w wymiarze sprawiedliwości w formie aktu prawnego – podkreślono w oficjalnym dokumencie", przypomniał. I dodał: "przypomnę, środki dla Polski były blokowane do końca rządów Zjednoczonej Prawicy, bo rzekomo nie było właściwych aktów prawnych".
Źródło: Niezalezna.pl/Anna Zyzek