Merz o współpracy z AfD. Jest jedna zmiana

Reprezentujący CDU Kanclerz Niemiec Friedrich Merz nazwał w niedzielę Alternatywę dla Niemiec „głównym przeciwnikiem" chadeków. Wykluczył współpracę z AfD, ale opowiedział się przeciwko delegalizacji tej partii.
W ten sposób Merz zabrał głos w debacie na temat „zapory ogniowej” (niem. Brandmauer), czyli izolowania i wykluczania współpracy politycznej z prawicowo-populistyczną AfD, na poziomie federalnym oraz krajów związkowych.
Między chadekami a AfD nie ma nic wspólnego - powiedział kanclerz na politycznym spotkaniu w Meschede w kraju związkowym Nadrenia Północna-Westfalia.
Merz dodał, że między CDU a AfD istnieją „fundamentalne różnice”.
Ta partia jest przeciwko wszystkiemu, co uczyniło Niemicy silnymi przez ostatnie osiem dekad – stwierdził szef niemieckiego rządu.
Merz zadeklarował, że pod jego przywództwem chadecy nie będą współpracować z AfD.
Równolegle sprawa „zapory ogniowej” została przez kanclerza podniesiona w opublikowanym w niedzielę wywiadzie dla „Frankfurter Allgemeine Zeitung”.
Lider chadeków nazwał w nim AfD „głównym przeciwnikiem” niemieckich konserwatystów. Jednocześnie sprzeciwił się pomysłowi delegalizacji tego ugrupowania.
Wśród chadeków toczy się dyskusja dotycząca podejścia do rosnącej w sondażach Alternatywy dla Niemiec. Część byłych i obecnych polityków CDU, głównie ze wschodu kraju, opowiada się za poluzowaniem „zapory ogniowej”, wśród nich jest m.in. były sekretarz generalny CDU Peter Tauber.
We wtorek Merz odpowiadając na pytanie o wzrost poparcia dla AfD, zachwalał zaostrzenie przez jego rząd polityki migracyjnej. Jak stwierdził: „oczywiście w krajobrazie miejskim nadal mamy problem, właśnie dlatego szef MSW ułatwia i przeprowadza na szeroką skalę deportacje”.
Komentarz o „krajobrazie miejskim” został powszechnie skrytykowany po lewej stronie niemieckiej sceny politycznej, wobec kanclerza pojawiły się nawet zarzuty o rasizm. W centrach miast w Niemczech znacznie częściej niż na obszarach wiejskich mieszkają osoby należące do mniejszości narodowych i migranci.
W opublikowanym w weekend sondażu Insa AfD osiągnęła najwyższy wynik spośród wszystkich partii - 27 proc. Dwa punkty procentowe mniej uzyskał blok CDU/CSU. Na trzecim miejscu uplasowało się SPD z poparciem na poziomie 14 proc.
Źródło: Republika/PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X