Kamiński o działaniach prokuratury Bondara: „Traktuję to jako represję”
Europoseł PiS Mariusz Kamiński ostro skomentował działania prokuratury po postawieniu mu nowych zarzutów. — To też jest próba zastraszenia nas, próba zamknięcia nam ust — stwierdził.
Europosłowie o zemście władzy
Po wyjściu z Prokuratury Okręgowej w Warszawie Mariusz Kamiński nie pozostawił złudzeń co do charakteru dzisiejszych czynności.
— Dzisiaj prokurator zmienił ten zarzut. O ile wtedy były to dwa zarzuty — udział w głosowaniu w Sejmie i udział w posiedzeniu Komisji Administracji — dziś prokurator uznał, że nie są to dwa zarzuty, ale jeden czyn. Czyli dokonał jakiejś sztuczki prawnej, której cel i znaczenie nie jest dla nas jasne — powiedział.
Kamiński i europoseł Maciej Wąsik nie wzięli udziału w czynnościach śledczych i odmówili podpisania jakichkolwiek dokumentów.
— Złożyliśmy oświadczenia. Ja złożyłem oświadczenie, że traktuję to dzisiejsze wydarzenie jako rzecz nielegalną, bezprawną, będącą dowodem na skrajne upolitycznienie i upartyjnienie prokuratury — dodał.
Kamiński przypomniał, że 21 grudnia 2023 r., kiedy brał udział w głosowaniach, jego mandat był wciąż ważny:
— Nasze mandaty w żaden sposób nie wygasły. Marszałek Sejmu rozpoczął dopiero procedurę wygaszania mandatu — zaznaczył.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Najnowsze

Szaleństwo Giertycha! Twierdzi, że prokuratorzy mogą przeliczyć wszystkie głosy. Bez niczyjej zgody

Stargardzcy radni przeciwko uruchomieniu ośrodków dla nielegalnych imigrantów

Zbigniew Kuźmiuk: Będziemy forsować uchwałę, aby Polski rząd sprzeciwił się umowie Mercosur
