Szymon Hołownia, lider Polski 2050, marszałek Sejmu zaprzeczył, jakoby kiedykolwiek formalnie podjął się studiów na Collegium Humanum, choć... rozważał studiowanie tam. "Nie byłem tam ani razu, nikt mnie tam nie słyszał" - zaznaczył. Zapowiedział również, że... "rozważa podjęcie kroków prawnych wobec Collegium Humanum".
Koniec Hołowni czy koalicji? Czy jedno i drugie? Wycieki ze służb?
Doniesienia o powiązaniach Marszałka Sejmu Szymona Hołowni z Collegium Humanum spowodowała, że w internecie rozpętała się prawdziwa burza... Trudno się jednak dziwić, jeśli potwierdzą się sensacyjne doniesienia, zwłaszcza o roli rektora CH Pawła Cz. w sprawie, może oznaczać to polityczną klęskę lidera Polski 2050. I poważny problem dla koalicji 13 grudnia. A może i nie...?
Czarne chmury nad Hołownią. Internet zareagował
Niemniej, w mediach społecznościowych pojawia się coraz więcej filmów z wypowiedziami "rotacyjnego" na temat właśnie Collegium Humanum z przeszłości.
Teraz, jego rzekoma "troska" o studentów, w kontekście afery z Jackiem Sutrykiem, prezydentem Wrocławia w roli głównej, nabiera zupełnie nowego znaczenia. Dlaczego?
O tym pisaliśmy dziś rano: Hołownia i Collegium Humanum. Odkopano TE wypowiedzi! [WIDEO]
Hołownia... zaprzecza
Dziś lider Polski 2050, marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował, że rozważa podjęcie kroków prawnych wobec Collegium Humanum za bezprawne obracanie jego danymi osobowymi.
Ponadto, zaprzecza, aby kiedykolwiek był studentem tejże uczelni.
"Nie byłem tam ani razu, nie spędziłem tam ani minuty, nie byłem na żadnych zajęciach, nie napisałem żadnej pracy, nie uczestniczyłem w żadnych projektach. Nikt mnie tam nie widział, nikt mnie tam nie słyszał"
- powiedział dziś Hołownia na briefingu prasowym.
Marszałek dodał, że choć chciał ukończyć studia psychologiczne na tej uczelni i złożył odpowiednią aplikację, to jednak nie prowadził "żadnych rozmów" i nie podpisał "żadnej umowy o studiowanie". Podkreślił, że nigdy nie płacił za studia na CH, ponieważ nigdy tych studiów formalnie nie podjął.
"To sprawia, że mam wrażenie, że ktoś tutaj w brudny sposób próbuje grać bardzo prostą sytuacją"
- ocenił "rotacyjny".
Lider Polski 2050 stwierdził nawet, że jest - podobnie jak tysiące ludzi - ofiarą tej uczelni.
Źródło: Republika, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.