Shen: Xi Jinping błaga Trumpa, a ten jej mówi dzwoń nawet w nocy
W momencie gdy świat skupia się na negocjacjach pokojowych na Ukrainie, Xi Jinping zadzwonił do Donalda Trumpa z prośbą o „zdyscyplinowanie” Japonii, która coraz głośniej zapowiada gotowość do obrony Tajwanu. Próba chińskiej presji zakończyła się całkowitą porażką – Trump zamiast naciskać na Tokio, zaoferował japońskiej premier „pomoc o każdej porze dnia i nocy”. O niuansach polityki na Dalekim Wschodzie, która ma ogromny wpływ na losy świata, mówiła w Radiu Republika Hanna Shen.
W porannym programie Radia Republika korespondentka Republiki z Tajwanu ujawniła kulisy nieudanej chińskiej operacji dyplomatycznej. Pekin, wściekły na zapowiedzi Japonii o gotowości militarnej obrony Tajwanu, postanowił działać poprzez „szefa wszystkich szefów”.
Xi Jinping stwierdził, że zadzwoni do Trumpa i być może on wywrze presję na premier Japonii, żeby jednak się pokajała i w kwestii Tajwanu wycofała z tej deklaracji (Premier Sanae Takaichi zasugerowała, że Japonia mogłaby interweniować w celu ochrony Tajwanu - przyp. red.) – relacjonowała Hanna Shen, cytując hongkońskiego komentatora.
Japonia od lat stoi na stanowisku, że atak na Tajwan (nawet w formie blokady) stanowi egzystencjalne zagrożenie dla niej samej, co zgodnie z konstytucją uruchamia obowiązek interwencji sił samoobrony.
Tokio zapowiedziało już uzbrajanie wysp położonych zaledwie 100 km od Tajwanu. Chińska strona przedstawiła rozmowę Xi–Trump jako „przyjazną wymianę poglądów o gospodarce”. Tymczasem fakt, że zaraz po niej Trump zadzwonił do premier Sanae Takaichi, a na koniec rozmowy powiedział: „jak masz jakiś problem, to dzwoń do mnie o każdej porze nocy” – jasno pokazał, kto wygrał ten pojedynek.
Hanna Shen podkreśliła szerszy kontekst:
Chiny są głównym sponsorem Putina i w ich interesie nie jest, aby ta wojna (z Ukrainą - przyp. red.) się zakończyła, a nie daj Boże w interesie Chin, aby Rosja przegrała. Pokojowe rozwiązanie konfliktu na Ukrainie oznaczałoby bowiem przeniesienie pełnej uwagi USA na Indo-Pacyfik – dokładnie to, czego Pekin chce za wszelką cenę uniknąć.
Shen rzuciła nowe światło na zachowania Trumpa, na które bardzo impulsywnie reaguje Europa. Tajwańczycy, nauczeni doświadczeniem czterech lat pierwszej kadencji Trumpa, zachowują spokój:
Z Trumpem wszystko jest możliwe, ale on ceni takich partnerów, którzy są obecni i są gotowi prezentować swoje racje – przytoczyła Shen słowa tajwańskiego biznesmena.
Jak podsumowała korespondentka: próba wywarcia przez Chiny presji na Japonię poprzez USA „zakończyła się klęską” i pokazała rzeczywistą hierarchię w amerykańskim systemie sojuszy.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Adam Konkol o Annie Wyszkoni: "miliony dzięki moim piosenkom, a teraz chce ode mnie 300 tys. zł za majtki"
Bardella wyprzedza wszystkich rywali w nowym sondażu. Wykluczenie Le Pen nie zatrzymało faworyta wyborów we Francji
Najnowsze
Miliony bez kontroli? Pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości dalej płyną. Jak odpowiada resort Żurka?
Rekordowe koszty bezpieczeństwa na niemieckich jarmarkach bożonarodzeniowych
Rozbili samochód pary, zgwałcili dziewczynę na jego oczach
Wielka Brytania: tysiące tureckich fryzjerów to przykrywka mafii
Adam Konkol o Annie Wyszkoni: "miliony dzięki moim piosenkom, a teraz chce ode mnie 300 tys. zł za majtki"
Bardella wyprzedza wszystkich rywali w nowym sondażu. Wykluczenie Le Pen nie zatrzymało faworyta wyborów we Francji