PO i PSL chciało podporządkować Lotos Rosjanom? Nieprawdopodobne!

Tomasz Domański 16-05-2022, 08:20
Artykuł
Telewizja Republika

"Potwierdziło się to, o czym mówimy od dawna - rząd Donalda Tuska zakładał oddanie całkowitej kontroli nad rafinerią w Gdańsku. To działania wbrew polskiej racji stanu. My, w trakcie trudnych negocjacji z Komisją Europejską, od samego początku mówiliśmy, że zachowanie kontroli nad rafinerią jest priorytetem. I to nam się udało" - stwierdził szef Orlenu w komentarzu przesłanym PAP.

W poniedziałek rano RMF FM podało na swojej stronie internetowej, że rząd Platformy Obywatelskiej dopuścił w 2011 roku rosyjskie firmy do prywatyzacji Lotosu. Odbyło się to tydzień po wygranych przez PO wyborach parlamentarnych.

RMF FM powołało się na odtajnioną notatkę ówczesnego ministra skarbu Aleksandra Grada. Z dokumentu wynika, że wśród trzech firm, które zostały dopuszczone do procesu sprzedaży, były: rosyjska spółka OJSC TNK-BP, węgierski MOL oraz holenderska Mercuria Energy, której rosyjscy akcjonariusze działali wcześniej w Polsce jako J&S.

Cytowany w przesłanym PAP komentarzu Daniel Obajtek stwierdził, że PKN Orlen jest krytykowany za fuzję z Lotosem przez opozycję, która w 2011 r. nie widziała problemu w sprzedaży całego Lotosu firmom rosyjskim.

"Jeśli zrealizowałby się czarny scenariusz pisany w 2011 r. przez ówczesny rząd, nie byłoby dzisiaj mowy o dywersyfikacji dostaw surowców, do rafinerii gdańskiej trafiałoby 100 proc. ropy z Rosji, a polski rynek byłby całkowicie uzależniony od dostaw paliw z tego kierunku" - podkreślił prezes Orlenu.

Publikacja nt. także w artykule "Kiedyś PO chciała sprzedać Gdańsk Moskwie, dziś PO blokuje wielką fuzję".

 

Źródło: PAP/PKN Orlen

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy