Nagonka na Nawalnego trwa. Władze żadają zablokowania jego kanału na YouTube

Artykuł
(zdj. ilustracyjne)
Fot. PAP/EPA/SASCHA STEINBACH

Rosyjski regulator internetu, urząd Roskomnadzor, zażądał od serwisu YouTube zablokowania kanału Navalny LIVE związanego z Aleksiejem Nawalnym — poinformowała w piątek współpracowniczka uwięzionego opozycjonisty Lubow Sobol.

Jak przekazała Sobol, kanał Navalny LIVE otrzymał z serwisu YouTube list z informacją, że serwis dostał w jego sprawie pismo od Roskomnadzoru. W piśmie tym regulator twierdzi, że kanał Nawalnego narusza rosyjskie przepisy dotyczące informacji i technologii informatycznych.

Roskomnadzor dodał link do kanału Navalny LIVE do swojego wykazu zakazanych materiałów internetowych — napisano w liście. Ponadto urząd zażądał zablokowania kanału Lubow Sobol, który współpracowniczka Nawalnego również prowadzi na YouTube.

Władze już zablokowały strony internetowe związane z Nawalnym

Na początku tygodnia rosyjskie władze zablokowały 49 stron internetowych związanych z Nawalnym i jego współpracownikami. Na kanale Navalny LIVE występował regularnie sam Nawalny; kanał prowadził także transmisje organizowanych przez niego demonstracji.

W styczniu Nawalny został najpierw aresztowany, a potem osadzony w kolonii karnej, w której ma odbyć wyrok 2,5 roku pozbawienia wolności. Założone przez niego organizacje pozarządowe zostały uznane za ekstremistyczne. Wielu jego współpracowników wyjechało z kraju. Wobec Lubow Sobol toczy się sprawa karna.

Źródło: PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy