- Domem dla Polski jest wspólnota transatlantycka jako część UE. Istnieją geopolityczne ryzyka gromadzące się wokół transatlantyckiej społeczności. Ale w całej Europie są nie tylko dobrzy gracze i musimy być bardzo czujni na ich scenariusze, ich próby destabilizacji Europy. I dlatego uważam, że Polska jest nie tylko solidnym członkiem UE. Możemy zapewnić lepsze zrozumienie naszym przyjaciołom z Europy Zachodniej na temat tego, co dzieje się wokół nas. I to jest dokładnie to, co robimy – powiedział premier Mateusz Morawiecki w wywiadzie dla brytyjskiej telewizji BBC.
- Obecnie stajemy w obliczu szeregu różnych zagrożeń i różnych kryzysów wokół nas i musimy obudzić się z tej geopolitycznej drzemki. Powinniśmy wspólnie pracować nad różnymi opcjami - jak deeskalować to ryzyko, jak sobie z nim radzić i co zrobić, aby faktycznie zmniejszyć siłę pana Łukaszenki i prezydenta Putina do destabilizowania tej części świata, a w szczególności Europy – podkreślił Morawiecki.
- Oczywiście bezpośrednim sprawcą jest pan Łukaszenko i reżim w Mińsku. Ale on ma swojego sponsora, swojego mocodawcę. A jego mocodawca jest na Kremlu. Wszystkie elementy układanki razem wzięte nie przedstawiają zbyt dobrego obrazu. Istnieje zagrożenie dla Ukrainy, gromadzenie wojsk wokół Ukrainy, presja poprzez wszystkie kanały związane z energetyką, w szczególności ceny gazu i ropy. Rosja jest bardzo dobra w propagandzie i zwiększa swoją propagandę bardzo mocno w tych dniach. Próbuje wywierać ogromną presję na Unię Europejską, aby się rozpadła – zauważył polski premier.