Przejdź do treści
11:29 Ukraina: uroczystą mszą świętą w katedrze rzymskokatolickiej w Łucku na Wołyniu uczczono pamięć ofiar rzezi wołyńskiej, pomordowanych przez nacjonalistów ukraińskich w 1943 r.
10:18 Hiszpania: sześć osób z obrażeniami, w tym cztery osoby ranione rogami przez byki, zostało przewiezionych do szpitala w niedzielę po siódmej gonitwie z tymi zwierzętami w Pampelunie w trakcie festiwalu Sanfermines
09:17 Dziś o godz. 15.55 czasu polskiego ma odbyć się pożegnanie załogi Ax-4 na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. W poniedziałek czworo astronautów, w tym Polak Sławosz Uznański-Wiśniewski, rozpocznie powrót na Ziemię
Wydarzenie Poseł Dorota Arciszewska-Mielewczyk oraz Klub „Gazety Polskiej” Kościerzyna zapraszają na spotkanie z posłami Mariuszem Goskiem oraz Dariuszem Mateckim, 21 lipca, godz. 16.30, ul. 3 maja 9, Kościerzyna.
Wydarzenie Poseł Agnieszka Wojciechowska van Heukelom oraz Klub "Gazety Polskiej" Łódź Górna zapraszają na spotkanie z Jackiem Saryuszem Wolskim, 14 lipca, godz. 18:00, ul. Piotrkowska 143, Łódź
Wydarzenie Wiec poparcia dla Ryszarda Majdzika. 14 lipca (poniedziałek), godz. 12:30 pod Sądem Rejonowym, ul. Przy Rondzie 7, Kraków
Wydarzenie USA: Kluby Gazety Polskiej Nowym Jorku zapraszają 23 lipca o godz. 19.00 Polonię na spotkanie autorskie z europosłem Danielem Obajtkiem, które odbędzie się w Cracovia Manor, Wallington, NJ07057
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Misja na Fiedorowce. Wzruszający film o Oratorium Dobrego Pasterza w Karagandzie

Źródło: Telewizja Republika

Pamiętacie Saszę? Chłopca z Kazachstanu, który, aby przyjechać na ŚDM w Krakowie, zbierał złom? Powstał właśnie film pokazujący drugą część tej poruszającej historii

Historia Saszy, nagłośniona przed pięcioma laty przez polską prasę, ujęła Polaków. Dziś Księża Marianie wypuszczają do sieci film (będzie się składał z kilku krotkich odcinków), który pokazuje dalsze dzieje chłopca. Ich podopiecznego z Oratorium Dobrego Pasterza w Karagandzie.

– Chcę podziękować za księdza posługę w tym miejscu… – szepcze niespełna dwudziestoletnia Elizawieta do ks. Tomasza, duszpasterza Oratorium. – To dzięki księdzu zrozumiałam, że tata to ktoś, z kim można mieć więź. Z kim można się zaprzyjaźnić. Mieć relację. Że tata to ktoś, kogo można się nie bać.

– Liza… – ksiądz Tomasz zdejmuje okulary, aby przetrzeć spływającą po poliku łzę wzruszenia. – Wyjaśnij mi, jak ty to wszystko powiedziałaś i się nie popłakałaś?

– Proszę księdza, od tygodni ćwiczę te słowa przed lustrem. Inaczej bym tu nie potrafiła stanąć i tego powiedzieć. Dziękuję…

To chyba jedna z bardziej poruszających scen opowiedzianych w filmie. Produkcji nakręconej z prawdziwym rozmachem. Pięcioodcinkowa seria filmów o pracy mariańskich misjonarzy w kazachskiej Karagandzie ujmuje szczegółowością kadrów. Zobaczymy tu dzieci bawiące się na wysypiskach biednej dzielnicy Fiedorowka. Kruki odpoczywające na krzyżach bezimiennego cmentarza pod zamknięta przed laty kopalnią węgla. Wreszcie zaś głównych bohaterów historii: dzieci, którym odebrano beztroskie dzieciństwo oraz duchownych, którzy porzucili wszystko i przyjechali, aby z tymi dziećmi po prostu być. Bo więcej im dać nie mogli. W filmie najlepiej widać, że to wystarczyło.

Spanie na ziemi i kąpiel w wiaderku

„Misja na Fiedorowce” (tytuł pierwszej części) to film niezwykły i doprawdy urzekający. Budzący sumienie. Sprawiający, że przy następnej okazji widz z całą pewnością ugryzie się w język, zanim powie o „biedzie w Polsce”. W filmie tej biedy nie bano się bowiem pokazać. Jeden z bohaterów, ksiądz Zbigniew, ze szczerością opowiada, jak przez kilka lat spał na ziemi, zaś kąpiele brał w kilkulitrowym wiaderku. Wszystko po to, aby być z tymi ludźmi.

Opuszczeni mieszkańcy, bieda, prostytucja wśród nastolatków, alkoholizm, nałogi. Duchowny doskonale widział, że ci ludzie po zalaniu tutejszej kopalni węgla nie mają już nic. Chciał więc im coś dać. A że nie miał wiele, dał to, co miał. Siebie. I właśnie o tym jest ten film.

– Chcemy pokazać tym filmem fenomen dobra – wyjaśnia ksiądz Łukasz Wiśniewski, dyrektor Stowarzyszenie Pomocników Mariańskich, producenta filmu. – To, jak niewiele potrzeba, by pomóc.

Potrzeba naprawdę niewiele

Niewątpliwą siłą produkcji są świadectwa samych dzieci. Bezpretensjonalne i do bólu szczere. Z jednej strony budzące uśmiech i radość na twarzy, z drugiej łzy wzruszenia. Dzieci opowiadają historie swych rodzin, to, w jaki sposób trafiły do Oratorium. Wreszcie zaś przywołują, co im to miejsce dało. W jaki sposób znalazły ratunek.

– Każdy z tu obecnych ojców ma u mnie jakąś swoją ksywkę – uśmiecha się sześcioletni Mateusz, podopieczny Oratorium. – Ojca Tomasza już zawsze będę pamiętać jako „Ojca z Oratorium”. Z kolei ojca Zbigniewa nazywałem „Ojcem Czekoladką”. Zawsze miał dla nas jakieś słodycze. A ojciec Grzegorz to „Ojciec-Zaproszeni”. Jest bardzo gościnny i dla każdego zawsze ma czas.

Kompozycja i dynamiczna narracja tego krótkiego filmu (każdy z emitowanych na youtube-owym kanale Stowarzyszenia Pomocników Mariańskich odcinków ma nie więcej jak 18 minut) nie pozwala widzowi na moment znudzenia. Nie ma tu na to po prostu czasu. Bo ta historia broni się sama. Jak każda historia, którego głównym podmiotem jest Dobro. I niezbywalna nadzieja, jak niewiele trzeba, by zmienić ten świat na lepszy.

materiały prasowe

Wiadomości

Ćwierć wieku temu zmarł Jan Karski. To on poinformował świat o Holokauście

Medialne przystawki Tuska atakują Szymona Hołownię

Niemiecka korweta w centrum Szczecina

Bp Mering na Jasnej Górze: znów tak, jak w komunistycznych czasach, Polską rządzą dziś polityczni gangsterzy

Patrole Ruchu Obrony Granic nadal działają. I w dzień i w nocy

Papież wraca do tradycji noszenia eleganckich butów

Badania potwierdzają, że radio cały czas ma się dobrze. Rośnie też Radio Republika

Hiszpańskie media: Świątek koronowała się na Wimbledonie po brutalnym zwycięstwie, które przejdzie do historii tenisa

Deszcz do 50 mm i wiatr do 85 km/h. Burze dziś znów dadzą o sobie znać, wiemy w których regionach

Jak o Wołyniu uczą na Ukrainie? Internauci pokazują przykłady z podręczników

Ligi Narodów. Polskie siatkarki pokonały Bułgarię, teraz czas na Turczynki lub Chinki

Rząd chce wykończyć branżę styropianową?

Europa wciąż cierpi przez politykę migracyjną Merkel. Była kanclerz tymczasem otrzymuje kolejne wyróżnienie

O krok od tragedii na lubuskim jeziorze

Imigracja zalewa Europę. Dane nie zostawiają wątpliwości

Najnowsze

Ćwierć wieku temu zmarł Jan Karski. To on poinformował świat o Holokauście

Patrole Ruchu Obrony Granic nadal działają. I w dzień i w nocy

Papież wraca do tradycji noszenia eleganckich butów

Badania potwierdzają, że radio cały czas ma się dobrze. Rośnie też Radio Republika

Hiszpańskie media: Świątek koronowała się na Wimbledonie po brutalnym zwycięstwie, które przejdzie do historii tenisa

Medialne przystawki Tuska atakują Szymona Hołownię

Niemiecka korweta w centrum Szczecina

Bp Mering na Jasnej Górze: znów tak, jak w komunistycznych czasach, Polską rządzą dziś polityczni gangsterzy