Lider opozycji dźgnięty nożem w szyję
Agencja informacyjna Yonhap podała, że przywódca południowokoreańskiej opozycji Lee Jae-myung został dźgnięty nożem w szyję podczas rozmowy z reporterami w południowo-wschodnim mieście portowym Busan. Nie jest w stanie zagrażającym jego życiu, ale został przewieziony do szpitala w Seulu.
Lider czołowej partii opozycjnej Toburo Demokratyczna Partia Korei Południowej Lee Jae-myung został zaatakowany podczas podróży do Busan, podała agencja Yonhap. Z jej informacji wynika, że nieznana osoba zraniła polityka nożem w szyję podczas konferencji prasowej. Lee Jae Myung trafił do szpitala 20 minut po incydencie, napastnik został zatrzymany.
Rzecznik Szpitala Uniwersyteckiego w Busan poinformował, że Lee po udzieleniu pomocy i przeprowadzeniu tomografii komputerowej został przetransportowany samolotem do szpitala w Seulu. „Jego życie nie jest zagrożone” - dodał.
Najnowsze
PILNE: Śledztwo ws. śmierci Barbary Skrzypek. Prokuratura zdecydowała [KOMUNIKAT]
Masłowska oskarża Helenę Englert o „ordynarną kradzież”. Aktorka odpowiada: „To miał być hołd”
Duch: Tusk to człowiek Merkel, a Merz przez lata z nią walczył
HIT DNIA