Zwycięzcy Eurowizji pokazali światu teledysk bez efektów specjalnych
Ukraiński zespół Kalush Orchestra, laureat konkursu Eurowizji, opublikował w niedzielę teledysk do zwycięskiej piosenki „Stefania”, nakręcony w zniszczonych przez rosyjskie wojska miejscowościach Bucza, Irpień, Borodzianka i Hostomel. Na klipie zamieszczonym na oficjalnym profilu Kalush Orchestra w serwisie Youtube widać m.in. kobietę w mundurze, niosącą dziecko poprzez zrujnowane miasta, wśród zniszczonych bombardowaniami bloków mieszkalnych i płonących samochodów.
“Kiedyś zadedykowałem tę piosenkę mojej matce, a gdy wybuchła wojna, piosenka nabrała wielu nowych znaczeń. Choć nie ma w niej słowa o wojnie, wielu zaczęło ją kojarzyć z matką Ukrainą. Co więcej, społeczeństwo zaczęło nazywać ją hymnem naszej wojny!” - napisano pod nagraniem. „Jeśli +Stefania+ jest teraz hymnem naszej wojny, chciałbym, aby stała się hymnem naszego zwycięstwa” – dodano.
Kalush Orchestra z utworem "Stefania" wygrał w nocy z soboty na niedzielę w Turynie 66. Konkurs Piosenki Eurowizji. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podziękował muzykom oraz wszystkim, którzy na nich głosowali, i wyraził nadzieję, że w przyszłości konkurs odbędzie się w należącym do Ukrainy Mariupolu, który będzie „wolny, spokojny i odbudowany”.
Tymczasem ukraińskie koleje państwowe poinformowały, że od tytułu zwycięskiej piosenki pociąg relacji Kijów – Iwano-Frankowsk nr 43 zostanie nazwany Ekspresem Stefania. „Dworce Kijowa, Kałusza i Iwano-Franowska będą witać pociąg piosenką +Stefania+” – oznajmił prezes ukraińskich kolei Ołeksandr Kamyszin na Telegramie.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Biskupi UE nie zamierzają milczeć i krytykują wyrok TSUE. "UE nie może uszczuplać kompetencji państw"
Tuskowi pozostała już tylko złośliwość. Wraca sprawa ustawy o kryptowalutach, więc uderza w prezydenta
Najnowsze
Były minister Tuska w zarządzie BGK. Polityczna nominacja w państwowym banku
Polaków nie będzie stać na święta? Ceny ciągle rosną!
SPRAWDŹ TO!
Morawiecki pokazał "maila" Merza do Tuska. W sieci śmiech! [KOMENTARZE]