Przejdź do treści

Wyrzucił w muzeum dzieło sztuki do kosza. Wziął to za śmieci

Źródło: x.com

Mechanik zajmujący się konserwacją wind w muzeum LAM w Lisse wyrzucił do śmieci dzieło sztuki zatytułowane "All The Good Times We Spent Together" - poinformował we wtorek portal dziennika "The Guardian". Pomyłka wynikła z faktu, że dzieło sztuki wygląda jak... dwie nieco zgniecione puszki po piwie.

Choć na pierwszy rzut oka "All The Good Times We Spent Together" może wyglądać jak zwykłe śmieci, to po przyjrzeniu się można zauważyć, że puszki zostały starannie ręcznie pomalowane przy użyciu farb akrylowych. 

"Wymagały dużo czasu i wysiłku, aby je stworzyć" - zaznaczyło muzeum LAM.

Nie miał jednak o tym pojęcia nowy mechanik konserwujący windy w muzeum i gdy zobaczył puszki na podłodze w windzie, uznał je za śmieci pozostawione przez zwiedzających.

Muzeum LAM odzyskało dzieło sztuki, po tym jak kuratorka wystawy Elisah van den Bergh zauważyła ich zniknięcie. Rozpoczęła ich poszukiwania i odzyskała je z worka na śmieci w ostatniej chwili, gdy miały zostać wyrzucone. Rzeczniczka muzeum LAM Froukje Budding powiedziała, że muzeum nie ma żadnych pretensji do mechanika, który dopiero rozpoczynał pracę w tym miejscu i wykonywał swoje obowiązki.

Budding przekazała, że muzeum stara się stale zaskakiwać odwiedzających i często ustawia swoje dzieła w nietypowych miejscach. Stąd ekspozycja "All The Good Times We Spent Together" w windzie. Dyrektorka muzeum LAM Sietske van Zanten podkreśliła, że prezentowana przez muzeum sztuka zachęca zwiedzających do spojrzenia na codzienne przedmioty w nowym świetle. 

"Wystawiając dzieła sztuki w nieoczekiwanych miejscach, wzmacniamy to doświadczenie i utrzymujemy widzów w napięciu" — dodała.

Teraz "All The Good Times We Spent Together" znalazło nowe miejsce. Tym razem bardziej tradycyjne, bo na cokole. Gdy puszki będą odpoczywać po swojej przygodzie, muzeum musi dobrze przemyśleć, gdzie zostaną następnym razem ustawione.

Incydent z puszkami w muzeum LAM nie jest jednak odosobnionym zdarzeniem. Wiele niefortunnych wypadków przytrafiło się dziełom sztuki i galeriom na całym świecie. W 2023 r. głodny mężczyzna zjadł banana przyklejonego do ściany jako część instalacji włoskiego artysty Maurizio Cattelana w galerii w Seulu. W 2011 r. sprzątaczka w Muzeum Ostwall w Dortmundzie zniszczyła rzeźbę, dzieło sztuki nowoczesnej warte prawie 700 tysięcy funtów (obecnie ponad trzy i pół miliona złotych), uznając, że wymaga wyszorowania.

Źródło: PAP

Wiadomości

Akademickie Kluby Obywatelskie stanęły w obronie Muzeum „Pamięć i Tożsamość"

Nieudana i nielegalna akcja bodnarowców Tuska przed domem Z. Ziobry!

Nielegalna komisja chce uwięzić Zbigniewa Ziobro

PILNE! Policja pod domem Zbigniewa Ziobry!

Ziobro wyszedł do policjantów. Zabrali go na nielegalną komisję

Bezprawie i pokaz siły – policyjna nagonka na Ziobrę

Ziobro: policjanci są ofiarami tego zamachu na ustrój państwa

Policja u drzwi Domu Wolnego Słowa

Giertych kpi z Ziobry. „Czyżbyś zapomniał swoje omdlenie i ucieczkę do Włoch?”

TYLKO U NAS

Policja wtargnęła do TV Republika! Władza Tuska w siedzibie niezależnych mediów

Zbigniew Ziobro prosto z Domu Wolnego Słowa

Warchoł: „Chcą bezprawnie doprowadzić Ziobrę na nielegalną komisję”

Zbigniew Ziobro za chwilę na antenie TV Republika

TYLKO U NAS

NASZ NEWS: Policja działa na zlecenie. W domu teść chory na nowotwór

Zyzek: Zbigniew Ziobro doskonale wie, co robi

Najnowsze

Akademickie Kluby Obywatelskie stanęły w obronie Muzeum „Pamięć i Tożsamość"

Ziobro wyszedł do policjantów. Zabrali go na nielegalną komisję

Bezprawie i pokaz siły – policyjna nagonka na Ziobrę

Ziobro: policjanci są ofiarami tego zamachu na ustrój państwa

Policja u drzwi Domu Wolnego Słowa

Nieudana i nielegalna akcja bodnarowców Tuska przed domem Z. Ziobry!

Nielegalna komisja chce uwięzić Zbigniewa Ziobro

PILNE! Policja pod domem Zbigniewa Ziobry!