W Sztokholmie otwarto w czwartek Muzeum Wraków, poświęcone statkom spoczywającym na dnie Morza Bałtyckiego. Wśród eksponatów są elementy wyposażenia szwedzkiego galeonu zatopionego podczas bitwy pod Oliwą w XVII wieku.
- Morze Bałtyckie jest wyjątkowe w skali świata pod względem liczby wraków. Tysiące obiektów mogło przetrwać w wodzie dzięki niewielkiemu zasoleniu i braku świdraka okrętowego (małż niszczący drewno). Stosunkowo płytkie morze daje też możliwość ich penetracji - stwierdza kurator wystawy Susanna Allesson Nyberg. Jak dodaje, „wraki są pamiątką po szlakach handlowych, komunikacyjnych oraz licznych wojnach".
NYTT! Lyssna genast på avsnittet "Bärgningen av Vasa" av Vasamuseets podd på #SoundCloud
— The Vasa Museum (@thevasamuseum) April 21, 2021
- eller på valfri plattform där poddar finns https://t.co/zcTVoPuqT8 #Vasabärgningen60år pic.twitter.com/beSTGL70HX
Na wystawie prezentowane są elementy wyposażenia, w tym lufa armaty ze szwedzkiego galeonu „Solen" (Słońce) zatopionego w Zatoce Gdańskiej podczas bitwy pod Oliwą. Zwycięska dla Polaków bitwa rozegrała się w 1627 roku między flotą polską a eskadrą okrętów ze Szwecji. „Solen" zatonął na skutek celowego wysadzenia w powietrze przez Szwedów, aby uniknąć zajęcia przez Polaków. Stąd pochodzi powiedzenie, że „tamtego dnia pod Gdańskiem Słońce zaszło w południe"
Na ślad szwedzkiego okrętu natrafiono w 1969 roku podczas budowy Portu Północnego w Gdańsku. Wydobyte z niego przez polskich archeologów artefakty trafiły do gdańskiego Narodowego Muzeum Morskiego.
A bit more Sweden trip nostalgia from a year ago today - a first visit to @thevasamuseum and a chance to gaze at the all fine details of the ship #svhist pic.twitter.com/c2nEn9jxM9
— Dr Dan O'Brien (@drdan_o) September 29, 2020
Jak przekazała rzeczniczka tej instytucji Małgorzata Bochenek, zabytki z „Solen" zostały użyczone sztokholmskiemu muzeum na okres pięciu lat. Szwedzka strona pokryła koszty transportu i ubezpieczenia.
Na ekspozycji zobaczyć można także element wraku promu „Estonia", który zatonął na Bałtyku w 1994 roku, pochłaniając 852 ofiary. Jest nim zawias z furty dziobowej. Jedna ze 137 ocalałych osób przekazała na wystawę budzik, jaki zabrała ze sobą, na którym wskazówki zatrzymały się w chwili tragedii.
Większość prezentowanych zabytków, od czasów Wikingów do współczesności, nie jest jednak autentyczna, gdyż jak podkreślono „woda i osady denne Bałtyku lepiej je chronią". Dominują kopie, hologramy oraz zdjęcia. Za to można poznać kulisy pracy nurków i archeologów, zarówno pod wodą, jak i na powierzchni, wcielając się w ich role. Prezentowane filmy skłaniają do refleksji - co my pozostawimy po sobie na dnie morza? Śmieci?
Muzeum Wraków znajduje się na wyspie Djurgarden w pobliżu głównej atrakcji turystycznej Sztokholmu Muzeum Vasa, czyli galeonu zatopionego w 1628 roku podczas pierwszego rejsu. Okręt został wydobyty w 1961 roku, następnie był konserwowany, a w 1990 roku umożliwiono jego zwiedzanie.
Myter kring förlisningen. 10 augusti 1628 förliste Vasa, nästan omedelbart efter uppstod myter kring förlisningen. #OnThisDay https://t.co/0mDAmQTDhN
— The Vasa Museum (@thevasamuseum) August 10, 2021