Przejdź do treści
15:45 NBP: Zysk banków po marcu br. wyniósł ponad 11,7 mld zł
14:34 Lublin: Sąd Rejonowy na trzy miesiące aresztował mężczyznę, który groził śmiercią ratownikowi medycznemu, a wcześniej próbował go uderzyć
13:40 Łotewski wywiad: zmiany w rosyjskiej armii mają na celu zwiększenia jej liczebności do 1,5 mln
12:27 Prezydent RP Andrzej Duda zadeklarował na otwarciu trzeciej edycji Europejskiego Kongresu Sportu i Turystyki w Zakopanem, że będzie wspierać organizację w Polsce letnich igrzysk olimpijskich w 2040 roku
10:56 Narodowy Instytut Fryderyka Chopina: w XIX Konkursie Chopinowskim 85 pianistów i pianistek, w tym 13 Polaków
10:46 Łotewski wywiad wojskowy (MIDD) poinformował, że w ostatnim czasie w basenie Morza Bałtyckiego znacząco wzrosła liczba prowokacji ze strony Rosji
10:28 MKiDN: w Puźnikach znaleziono fragmenty szkieletów co najmniej 42 osób - kobiet, mężczyzn i dzieci. Po przeprowadzeniu analiz laboratoryjnych zostanie podana ostateczna liczba ofiar, ich płeć i wiek
10:09 Niemiecki parlament nie wybrał kandydata koalicji CDU, CSU i SPD Friedricha Merza na kanclerza
Spotkanie Klub "Gazety Polskiej" Łuków zaprasza na spotkanie otwarte z Adrianem Stankowskim. 7 maja (środa), g. 17, Sala Konferencyjna Budynku Poklasztornego przy Parafii Podwyższenia Krzyża Świętego ul. ks. kard. S. Wyszyńskiego 41, Łuków
Spotkanie Klub „Gazety Polskiej” Czernikowo zaprasza na spotkanie z Tomaszem Sakiewiczem oraz Pawłem Piekarczykiem. 8 maja (czwartek), g. 19, Aula Szkoły Muzycznej ul. Gimnazjalna 1, Czernikowo
Spotkanie Kluby Gazety Polskiej zapraszają na spotkanie otwarte Ruchu Obrony Wyborów – środa 07.05, godz. 16 – ul. Grudziądzka 39-34, Hotel Filmar, Toruń
Wydarzenie W czwartek 8 maja, o godz. 9.00 przy ul. Nowowiejskiej 26B w Warszawie, odbędzie się demonstracja wsparcia dla prof. Sławomira Cenckiewicza. Kluby Gazety Polskiej zapraszają do wzięcia udziału!
Spotkanie Klub "Gazety Polskiej" Aleksandrów Łódzki zaprasza na spotkanie z europosłem Danielem Obajtkiem, 9 maja, g. 17, Hotel & Restauracja Pelikan, ul. Wierzbińska 58, Aleksandrów Łódzki
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Głogów zaprasza na Manifestację pt."STOP nielegalnej imigracji", 8 maja (czwartek), g. 18, plac przed Ratuszem Miejskim, Rynek 10, Głogów
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Toruń zaprasza na otwarte spotkanie Ruchu Obrony Wyborów: prof. Przemysławem Czarnkiem, dr. hab. Krzysztofem Szczuckim, Adamem Borowskim, 7 maja (środa), g. 16, ul. Grudziądzka 39-34, Hotel Filmar.
Wydarzenie 10 maja (sobota) o godz. 16:00 - Rynek w Nowym Sączu - Wiec Poparcia dla Karola Nawrockiego, kandydata na prezydenta RP
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Tychy zaprasza do wspólnego śpiewania pieśni patriotycznych, 10 maja (sobota), g. 16.30, pl. K.K. Baczyńskiego
Spotkanie 10 maja Karol Nawrocki spotka się z mieszkańcami Białegostoku. Spotkanie, na Rynku Kościuszki, rozpocznie się o godz. 18.00
Wydarzenie Środowiska patriotyczne z Ostródy organizują 9-11 maja IV Patriotyczny Piknik "W obronie krzyża stanę”. Miejscem wydarzenia jest salezjański ośrodek w Ostródzie Kaczorach, a udział zapowiedzieli m. in. Sławomir Cenckiewicz i Przemysław Czarnek
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Częstochowa zaprasza na spotkanie otwarte z dziennikarzem TV Republika Karolem Gnatem, 15 maja (czwartek), g. 18, Aula Tygodnika „Niedziela” ul. 3 maja 12, Częstochowa
Spotkanie Klub "Gazety Polskiej" Kielce-Centrum zaprasza na spotkanie otwarte z prof. Janem Majchrowskim. 16 maja (piątek), g. 18. Wojewódzka Biblioteka Publiczna ul. Ściegiennego 13, Kielce
Spotkanie Klub „Gazety Polskiej” Środa Wielkopolska zaprasza na spotkanie z red. nacz. ”GP”, ”GPC”, prezesem Republiki Tomaszem Sakiewiczem, oraz Pawłem Piekarczykiem. 21 maja (środa), g. 17, Biblioteka Publiczna Plac Zamkowy 7, Środa Wielkopolska
NBP NBP informuje: Mamy 500 ton złota! – poinformował prof. Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego. Wkrótce będziemy mieli więcej złota niż Europejski Bank Centralny

Król rock and rolla. Ikona amerykańskiej popkultury. 45 lat temu odszedł Elvis Presley

Źródło: Domena Publiczna, Wikipedia Commons, https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Elvis_Presley_1958.jpg

16 sierpnia 45 lat temu świat obiegła informacja o śmierci Elvisa Presleya - króla rock and rolla. Dla fanów, choć nie tylko, był to ogromny szok. Artysta miał zaledwie 42 lata. Po dziś dzień na temat okoliczności jego śmierci krążą rozmaite wersje oraz plotki. Co ciekawe, wiele osób twierdzi, że wokalista nadal żyje, lecz w ukryciu.

Po 45 latach od śmierci Elvis Presley wciąż ma status króla rock’n’rolla i jednej z największych ikon amerykańskiej popkultury. Znacznie rzadziej bywa przypominany w kontekście swojej pracy w branży filmowej. A to przecież aktorstwo było wielkim marzeniem piosenkarza, od wczesnej młodości zafascynowanego Hollywood. Kiedy w połowie lat pięćdziesiątych XX wieku Elvis podbił scenę muzyczną, miał już świadomość, że powinien sięgnąć po to marzenie, bo nie warto opierać całej kariery wyłącznie na śpiewaniu. W wywiadzie dla magazynu "Life" przywołał nawet przykład Franka Sinatry, którego aktywność artystyczna "osuwała się, dopóki nie dodał do niej występów w filmach". Od tego czasu – podkreślił w rozmowie z Polską Agencją Prasową dziennikarz radiowy i recenzent muzyczny Paweł Sztompke - "historia kina i Elvisa Presleya łączą się w całość".

"Kiedyś Elvis rozwiązywał szaradę. Jedno z pytań brzmiało, co chciałby robić w życiu, w czym czuje się mocny, w czym słabszy. Przyznał, że chciałby być dobrym aktorem. Presley chyba był dobrym aktorem, ponieważ w całym swoim życiu zagrał w ponad 30 filmach. Jedynym problemem było to, że te filmy były dość sztampowe. Nie sposób wymienić produkcji, które zapewniłyby Elvisowi wielką szansę aktorską" – zwrócił uwagę.

Jak to wszystko się zaczęło?

Presley zadebiutował na ekranie w 1956 r. w westernie "Kochaj mnie czule" (ang. "Love Me Tender") Roberta D. Webba. Zagrał drugoplanową rolę Clinta Reno, który po wyjeździe swojego brata Vance’a na wojnę żeni się z jego ukochaną Cathy. Obraz został przyjęty z wielkim entuzjazmem przez fanów piosenkarza. Znacznie mniej przychylnie patrzyła na niego krytyka. Ostatecznie jednak zarobił 4,2 mln dolarów.

"Warto wspomnieć, że ten film miał nosić zupełnie inny tytuł - 'The Reno Brothers'. Dosłownie kilka tygodni przed premierą tytuł uległ zmianie. Stało się to po tym, jak Elvis napisał do tego filmu piosenkę 'Love Me Tender'. Utwór zaczął cieszyć się tak dużą popularnością, że producenci postanowili w ostatniej chwili, że tytułem będzie właśnie 'Love Me Tender'. Obraz okazał się sukcesem kasowym, a piosenka jest z nami do dziś" – powiedział Sztompke.

Kiedy w 1958 r. Elvis rozpoczął służbę wojskową, miał już także na koncie kreacje w "Kochając ciebie" Hala Kantera i "Więziennym rocku" Richarda Thorpe’a. Natomiast gdy dwa lata później ją zakończył, zapragnął w jeszcze większym stopniu poświęcić się aktorstwu. W 1960 r. w "Żołnierskim bluesie" Normana Tauroga stworzył postać amerykańskiego żołnierza stacjonującego w bazie wojskowej w zachodnich Niemczech. W kolejnym roku został obsadzony w "Błękitnych Hawajach" Tauroga w roli mężczyzny, który po zakończonej służbie wojskowej wraca do Honolulu, gdzie zostaje przewodnikiem wycieczek. Obraz, który zarobił 4,7 mln dolarów, należy do najbardziej dochodowych produkcji z udziałem Presleya. Ustępuje miejsca tylko "Miłości w Las Vegas" George’a Sidneya, która przyniosła twórcom 5,1 mln dolarów.

"Filmy, w których grał, stały się częścią historii rock’n’rolla i historii Presleya. To Elvis miał 'ciągnąć' cały film, a nie fabuła filmu jego artystyczną karierę. Niemniej te filmy były dla niego bardzo ważne. Stanowiły formę prezentacji jego twórczości" – wyjaśnił recenzent. 

Do 1969 r. Elvis wystąpił w 31 produkcjach. Był m.in. autostopowiczem jadącym na Wystawę Światową w Seattle w "Co się zdarzyło na Targach Światowych" Tauroga, pilotem helikoptera specjalizującym się w lotach czarterowych na Hawajach w "Podrap mnie w plecy" Michaela D. Moore’a, nurkiem pełniącym staż w marynarce w "Łatwo przyszło, łatwo poszło" Johna Richa, kierowcą rajdowym w "Wyścigach" Tauroga oraz menedżerem dziewczęcego zespołu artystycznego w "Kłopotach z dziewczynami" Petera Tewksbury’ego.

"Leitmotivem filmów z jego udziałem były piosenki, które śpiewał. Nie dane mu było stworzyć takiej roli, jaka przyszła w udziale chociażby Frankowi Sinatrze, a sądzę, że był porównywalnie wybitnym aktorem i miał szansę. Choć filmy, w których zagrał, określano jako kino klasy B, to dzięki Presleyowi zgromadziły ogromną publiczność. Współcześnie telewizja przypomina niektóre z tych obrazów. One wcale nie są takie złe, a Elvis jest po prostu genialny" – ocenił Sztompke.

Ostatnio o wyborach artystycznych Presleya zrobiło się głośno za sprawą filmu Baza Luhrmanna "Elvis" z Austinem Butlerem w roli tytułowej. Obraz opowiada o kontrowersyjnej relacji muzyka z jego menedżerem Tomem Parkerem. "Pułkownik" oficjalnie zaczął nadzorować karierę Elvisa w 1955 i robił to aż do 1977 r. To dzięki niemu Presley zdobył wiele dochodowych kontraktów. To także on zabierał artyście znaczną część zysków i uczynił z niego "produkt marketingowy", powielając wizerunek Presleya na milionach gadżetów. Na ile Elvis miał wpływ na kierunek rozwoju własnej kariery?

"Dość dobrze opowiada o tym film Luhrmanna i biografie, które nie pozostawiają na +Pułkowniku+ suchej nitki. Ale taką karierę Elvis sobie wybrał. Nie wiadomo, jak potoczyłyby się jego losy, gdyby nie to spotkanie, i co by stracił, a co zyskał. Uważam, że dużo stracił, ale trochę również zyskał. Filmy pozostały, piosenki pozostały. Być może gdyby miał innych doradców, jego wybory muzyczne byłyby o wiele doskonalsze. Dziś już tego nie ocenimy" – zaznaczył dziennikarz.

Dodał, że kiedy teraz ogląda się nagranie jednego z ostatnich koncertów Presleya - które "odbyły się pod koniec jego życia, gdy wydawać by się mogło, że był już rozkojarzony – to jednak ten koncert jest genialny".

"Elvis ma niesamowitą świadomość estradową. Tak czuje muzykę, tak pięknie o niej mówi i śpiewa, że chyba można powiedzieć, że gdyby żył obecnie, na pewno śpiewałby przede wszystkim swoje utwory, a nie te, które mu proponowano. Wybierałby filmy, w których chce grać. Nie dopuściłby do tego, żeby były mu one narzucane kontraktem. Ale czasy bardzo się zmieniły. Dzisiaj bez wątpienia byłby przede wszystkim gwiazdorem międzynarodowym, a nie stricte amerykańskim, jak zbudował jego postać Parker" – podsumował Sztompke.

PAP

Wiadomości

Internauci przyjrzeli się internetowej twórczości opiekunki atakującej Karola Nawrockiego

Lekarze w całej Polsce przerwali pracę, by uczcić zamordowanego kolegę z Krakowa

Morawiecki o decyzji PKW: niezgodna z prawem, przestępstwo

Franciszek przynosił Bożą miłość tam, gdzie najmniej się jej spodziewano

Lubin: Kolejny atak na ratownika medycznego

Ustawa obniżająca składkę zdrowotną dla przedsiębiorców. Jest decyzja prezydenta

Córka Pawła i Edyty Golec zdaje maturę! Rodzice trzymają za nią mocno kciuki

LOT odwołuje kolejne rejsy do i z Tel Awiwu. Wszystko przez rakietę Huti

Śliwka z mistrzostwem Japonii! Suntory Sunbirds zdominowali finał SV.League

ABW zbiera haki na Karola Nawrockiego. „Przekazują informacje i produkują fejki"

Gontarz: cała machina państwa jest uruchomiona do zwalczania K. Nawrockiego

Czułości na parkiecie? Iwona Pavlović zabiera głos w sprawie Agnieszki Kaczorowskiej i Filipa Gurłacza!

Zgaszenie świec chanukowych w Sejmie. Parlament Europejski podjął decyzję ws. immunitetu europosła Grzegorza Brauna

Watykan wyłączy telefony na czas konklawe. Od godz. 15 w środę nie będzie sygnału dla komórek

Tajne służby Tuska zaangażowane w brudną kampanię wyborczą

Najnowsze

Internauci przyjrzeli się internetowej twórczości opiekunki atakującej Karola Nawrockiego

Lubin: Kolejny atak na ratownika medycznego

Ustawa obniżająca składkę zdrowotną dla przedsiębiorców. Jest decyzja prezydenta

Córka Pawła i Edyty Golec zdaje maturę! Rodzice trzymają za nią mocno kciuki

LOT odwołuje kolejne rejsy do i z Tel Awiwu. Wszystko przez rakietę Huti

Lekarze w całej Polsce przerwali pracę, by uczcić zamordowanego kolegę z Krakowa

Morawiecki o decyzji PKW: niezgodna z prawem, przestępstwo

Franciszek przynosił Bożą miłość tam, gdzie najmniej się jej spodziewano