Skandal w BBC: kobiety nękane za kwestionowanie ideologii gender
BBC przyznała w środę podczas wewnętrznego spotkania z redakcją, że przez ostatnią dekadę niewłaściwie relacjonowała kwestie związane z debatą o płci i gender, co doprowadziło do rezygnacji dyrektora generalnego Tima Davie i szefowej działu informacyjnego Deborah Turness.
Brytyjska korporacja publiczna BBC przyznała w środę podczas wewnętrznej wideokonferencji z dziennikarzami, że w ciągu ostatniej dekady nie informowała prawidłowo o tematach związanych z debatą o płci i gender. Dyrektor ds. treści informacyjnych Richard Burgess wyjaśnił redakcji, co się wydarzyło, kto podejmował decyzje, gdzie popełniono błędy, kiedy je wykryto oraz dlaczego korporacja spotyka się obecnie z krytyką wewnętrzną i zewnętrzną.
Przyznanie się do błędów nastąpiło kilka dni po publikacji przez „The Telegraph” wewnętrznego dossier, które ujawniło praktyki „skutecznej cenzury” stosowane przez reporterów specjalizujących się w tematach LGBT. Dokument wskazywał na odmowę relacjonowania historii krytycznych wobec ideologii gender, manipulację wypowiedzią prezydenta USA Donalda Trumpa oraz przykłady stronniczości w arabskojęzycznej redakcji BBC podczas wojny w Gazie.
W efekcie ujawnionych informacji zrezygnowali dyrektor generalny Tim Davie oraz odpowiedzialna za informacje Deborah Turness, co potwierdza skalę kryzysu wewnętrznego. Zaledwie tydzień wcześniej prezenterka Martine Croxall otrzymała naganę za poprawienie na antenie zwrotu „osoby w ciąży” na „kobiety”. Towarzyszyła jej mina, która stała się viralem w mediach społecznościowych. Reprymenda kontrastuje z zarzutami o systemowe stronniczość, jakie ujawniło wspomniane dossier.
Podczas spotkania Burgess przyznał przed pracownikami, że BBC niewłaściwie podchodziła do tematu i nikt w organizacji nie mógłby temu zaprzeczyć. Jednocześnie zapewnił, że w ostatnich miesiącach wprowadzono zmiany mające na celu przywrócenie bezstronności i zapewnienie wysłuchania wszystkich perspektyw na spotkaniach redakcyjnych.
Jeden z pracowników BBC stwierdził, że w organizacji istnieje nadzieja na rzeczywistą zmianę. Według tej osoby „kobiety były nękane i usuwane za kwestionowanie ideologii gender” – sytuacja, która była zgłaszana od lat bez efektów.
Zmiana podejścia redakcyjnego widoczna była w tym tygodniu, gdy BBC relacjonowała proces pracowniczy w Darlington, w którym osiem pielęgniarek protestowało przeciwko dopuszczeniu Rose Henderson – mężczyzny identyfikującego się jako kobieta – do damskich szatni w lokalnym szpitalu. Po raz pierwszy BBC opisała Henderson jako „mężczyznę biologicznego identyfikującego się jako kobieta”. Organizacja Sex Matters, broniąca praw kobiet, wysłała list do rady BBC, ostrzegając, że promowanie ideologii gender przez korporację miało „realne i szkodliwe konsekwencje”, w tym wywoływanie lęku u nieletnich w związku z dojrzewaniem.
Dyrektor wykonawcza Maya Forstater zażądała zastąpienia „języka aktywistycznego językiem neutralnym” i przypomniała, że programy BBC przyczyniły się do popularyzacji blokerów dojrzewania, obecnie zakazanych w brytyjskim systemie ochrony zdrowia. Rzecznik BBC poinformował, że korporacja wprowadziła już kilka środków, w tym aktualizację przewodnika stylistycznego, nowe wytyczne oraz pociągnięcie do odpowiedzialności redaktorki ds. społecznych za te treści.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze