Koronawirus w niemieckiej ekstraklasie
Pięć przypadków zakażenia koronawirusem odnotowano w ostatnim zespole piłkarskiej ekstraklasy Niemiec - Greuther Fuerth. Nie podano nazwisk. Natomiast w Bayernie Monachium wciąż w izolacji przebywa trener Julian Nagelsmann.
O przypadkach COVID-19 w Greuther Fuerth poinformował trener zespołu Stefan Leitl. Szczegółów nie ujawnił, ale dodał, że wszyscy zakażeni przebywają na kwarantannie domowej.
Jego drużyna nie odniosła jeszcze żadnego zwycięstwa w tym sezonie Bundesligi i ma tylko jeden punkt.
W sobotę podopiecznych Leitla czeka trudne zadanie. Zmierzą się na wyjeździe z trzecim w tabeli Freiburgiem - to jedyny zespół bez porażki po dziesięciu kolejkach.
Pomimo koronawirusa drużyna wyjdzie na boisko
Mimo tylu przypadków koronawirusa Greuther Fuerth ma rozegrać ten mecz, a szkoleniowiec gości pozostaje optymistą.
- Myślę, że to pomoże uwolnić naszą siłę, ponieważ drużyna musi zbliżyć się do siebie jeszcze bardziej - stwierdził Leitl.
Dyrektor zarządzający klubu Rachid Azzouzi powiedział, że zakażeni koronowirusem mają łagodne objawy, a jeden prawie wcale. Nie wiadomo dokładnie, skąd pochodzą infekcje.
- Jesteśmy prawie całkowicie zaszczepieni, więc trochę nas to zaskoczyło – przyznał Azzouzi.
Trener Bayernu wciąż w izolacji
Wciąż w izolacji przebywa trener Bayernu Monachium Julian Nagelsmann, o którego pozytywnym wynik testu na koronawirusa poinformowano 21 października.
Bez swojego szkoleniowca drużyna z Robertem Lewandowskim w składzie przegrała ostatnio aż 0:5 z Borussią Moenchegladbach w 1/16 finału Pucharu Niemiec.
W sobotę mistrz Niemiec i lider Bundesligi zagra w Berlinie z Unionem.
Opiekun Bayernu ma nadzieję, że wróci na ławkę trenerską w zaplanowanym na 2 listopada meczu Ligi Mistrzów u siebie z Benficą Lizbona.