Kardynał Konrad Krajewski zakażony koronawirusem. Miał kontakt z papieżem

Artykuł
Kardynał Konrad Krajewski.
AFP/Andreas Solaro

Papieski jałmużnik kard. Konrad Krajewski i gubernator Państwa Watykańskiego kard. Giuseppe Bertello są zakażeni koronawirusem - podały media, powołując się na źródła w Watykanie. Polski kardynał przebywa w rzymskiej klinice Gemelli. Wiadomo, że widział się z papieżem w piątek.

57-letni polski purpurat kurialny od 22 lat pracuje w Watykanie. Od 1998 do 2013 r. był papieskim ceremoniarzem, natomiast 3 sierpnia 2013 r. Franciszek mianował go jałmużnikiem papieskim a pięć lat później - 28 czerwca 2018 r. włączył do Kolegium Kardynalskiego. 

Według informacji uzyskanych przez dziennikarzy gazety "Il Mattino", u papieskiego jałmużnika stwierdzono zakażenie koronawirusem. Wcześniej agencja ADNKronos poinformowała, że kard. Krajewski został hospitalizowany z powodu zapalenia płuc.

Watykan ustala, z kim polski kardynał miał w tych dniach kontakt. Jedną z tych osób był papież. Kard. Krajewski rozmawiał z Franciszkiem przed rozpoczęciem kazania adwentowego, głoszonego przez kard. Raniero Cantalamessę w miniony piątek.

Zakażony koronawirusem, także według mediów, jest też kard. Giuseppe Bertello.

Boże Narodzenie. Ograniczenia w Watykanie

We Włoszech w okresie świątecznym utrzymana będzie obowiązująca od godz. 22 do 5 rano godzina policyjna. Kościoły pozostaną otwarte, ale władze zaapelowały o przełożenie pasterki na wcześniejszą godzinę, by wierni mogli wrócić do domów przed 22.

Papieskie celebracje będą sprawowane z udziałem niewielkiej liczby wiernych obecnych w Bazylice Watykańskiej, jednak jak co roku będą one transmitowane na kanale Youtube Vatican Media.

W Wigilię Franciszek będzie przewodniczył pasterce, odprawianej o godz. 19.30. W pierwszy dzień Bożego Narodzenia w południe papież udzieli błogosławieństwa Urbi et Orbi, a 31 grudnia o godz. 17.00 będzie przewodniczył nieszporom. Podczas tego nabożeństwa zostanie też odśpiewane dziękczynne "Te Deum" za łaski otrzymane w mijającym roku.

Źródło: PAP, KAI

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy